Postautor: ^Target » śr 28 sty 2009, 3:00
jeśli można się wtrącić, to dość nietypowy element. Wydawać by się mogło, ze n-kanałowy MOSFET to nic nadzwyczajnego, jednak to jest akurat tranzystor z kanałem zubażanym, czyli tzw. normalnie otwarty. W praktyce zachowuje się podobnie jak J-FET, jednak charakteryzuje się znacznie mniejszym prądem bramki. Dodatkowo, może pracować w zakresie dodatnich napięć Ugs. Zdecydowanie trudny do zastąpienia element, dzisiaj już bardzo rzadko spotykany. Podobnie jak zdecydowana większość japońskich 2Sx'ów
chciałeś zrobić wzmacniacz, a wyszedł jak zwykle ... mieszacz :/
"Eksperci nie mają monopolu na dobre rady" - Bob Pease
nie jestem żadnym specjalistą