Forum Elektroniczne

Ostatnio kupilem uzywany telewizor Thomson 28DT66J 50Hz . Bardzo ladnie odbiera telewizje i DVD ale mam problem z NTSC . Gdy podlacze pod telewizor komputer albo Playstation 2 i wlacze system NTSC to po bokach obrazu pojawiają sie slabo widzoczne cos jakby zakłócenia (nie ruszają się i zawsze wyglądają tak samo, najlepiej sa widoczne na czarnym mocno rozjasnionym obrazie ) http://pg.photos.yahoo.com/ph/tony23wro ... pg&.src=ph
Czego moze byc to przyczyna ??? czy cos jest uszkodzone?

Chyba juz wiem skad sie wziely te zaklócenia. Telewizor postawilem 2 dni temu na stoliku a obok dalem kolumny od wiezy i chyba namagnesowalem kineskop . Problem tylko w tym ze widac to tylko na NTSC w PALu i podczas ogladania telewizji jest normalnie, kolorowe słoje pojawiają sie tylko podczas gdy kineskop wyswietla obraz w systemie NTSC i to jest troche dziwne Probowalem rozmagnesowac kineskop kilkukrotnie wylaczajac telewizor wyłącznikem sieciowym na czas ok 1godziny ale jak na razie chyba bez wiekszych efektow.

Moze ktos sie juz z czyms takim spotkal wczesniej

Witam; mam wrażenie, że te efekty przy NTSC są nie do uniknięcia, co wynika z całkowitej niekompatybilności NTSC z europejskimi systemami.
Inna jest liczba linni na ramkę - 525, inna Fv=60 Hz, inna Fh=15750Hz.
OTVC może więc źle znosic ten system, generując zakłócenia - tym bardziej, że w PAL jest wszystko w porządku. Być może zniekształceniu
ulegaja impulsy synchro, szczególnie SSC, którego parametry są włąściwie krytyczne. ( SSC jest niezbędny dla dekodowania i obróbki
sygnałów w obrębie matrycy RGB).
PS. Głosniki rzeczywiście mogły namagnesować kineskop a układ wewnętrznego rozmagnesowania nie zawsze działa; namagnesowanie widać szczególnie dobrze na duzych jednobarwnych powierzchniach w postaci odbarwień o kształcie plam - jednak nie zalezy to od systemu telewizyjnego. Jeżeli tak jest a wewnetrzny degausing nie działa, potrzebna jest t.zw. pętla rozmagnesowująca - urządzenie niezwykle prymitywne, ale skuteczne ( można sobie samemu zrobić).
PI

W czasach starych telewizorów które nie miały wogóle cewek rozmagnesowujących, rozmagnesowywałem kineskopy lutownicą transformatorową i to z dobrymi efektami.

matias pisze:W czasach starych telewizorów które nie miały wogóle cewek rozmagnesowujących ...

Cewek rozmagnesowujących to nie miały telewizory monochromatyczne - a więc i rozmagnesowywanie kineskopu było zbędne!

Zaś TVC - także i te najstarszej generacji z kineskopami "Delta" [wyjątkowo wrażliwymi na wpływ (także!) ziemskiego pola magnetycznego], u nas Rubiny i Elektrony, musiały mieć petlę rozmagnesowującą.

A, że cewki te działały tak jak działały (wina c.d.d. pozystorów) i że trzeba było uzywać zewnetrznej pętli albo lutownicy transformatorowej to zupełnie inna sprawa ...

Pzdr. ZoltAn

dziekuje wszystkim za zainteresowanie i porady. Jak sie okazało po wizycie w serwisie RTV, telewizor nie ma namagnesowanego kineskopu a te dziwne linie (słoje) pojawiające sie w NTSC po rozjasnieniu obrazu to widocznie normalne w tych Thomson`ach i nie da sie na to nic poradzic