Elizabeth + gł. Gloria Wskaźnik dostrojenia, STEREO

Zadaj tu pytanie, jeśli nie wiesz w jaki sposób zrobić układ realizujący założone funkcje.
dayus
Raczkujący użytkownik 1
Raczkujący użytkownik 1
Posty: 6
Rejestracja: wt 24 lut 2009, 17:21
Lokalizacja: Tarn. Góry
Kontaktowanie:

Elizabeth + gł. Gloria Wskaźnik dostrojenia, STEREO

Postautor: dayus » wt 24 lut 2009, 23:24

Ostatecznie zamontowałem nową głowicę UKF.
Prawdopodobnie jest to Gloria, ale piszę na niej tylko LR, ma 8 wyprowadzeń (w tym 2 masy na obudowie).

Obrazek

Obrazek

Na czerwono zaznaczyłem przecięcia na płytce. A na niebiesko punkty,do których się dopinałem Glorią.

Obrazek

Schemat ten jest od Glorii, ja tylko dopisałem tam swoje zasilanie. Dałem mu 8V,nie wiem,czy nie powinno tam być 9V. Niech mnie ktoś oświeci.

Rezystory dla dzielników napięciowych dałem ok. 200K.
Innych nie miałem. Wzmocnienie napięciowe dałem ze stabilizatora 7805, którego nie ma na schemacie. Jak podłączyć to do ARW w Elizabeth, nie wiem za bardzo gdzie są elementy odpowiadające za ARW w Elizabeth.

Na 2x200K dla napięcia przestrajania, napięcie dochodziło ok. 10V,dlatego zmniejszyłem napięcie potencjometrem VR301(+25K w szereg,co daje lacznie 75K) w sekcji zasilania aż do minimum,to daje mi maksymalne napięcie strojenia dochodzące do głowicy już ok. 7V.
Napięcie minimalne ustawiłem 2 potencjometrami VR5 i VR3, tak,żeby do głowicy dochodziło już 1,3V. Ale głowica ta ma 87,5 na poziomie ok 1,13V,a 108MHz, ma przy ok. 5,3V. A na schemacie ma byc az 7V.

Odbiór fal jest, słychać takie lekkie buczenie i piszczenie,gdy nie ma złapanej stacji radiowej. Po złapaniu stacji piszczenie się wycisza,ale troche szumi. Ogólnie jakość odbioru dobra. Gdy nie ma stacji buczy i trzeszczy.Odbiornik jest BARDZO czuły....:/ Bardzo ciężko ustawić stację potencjometrami bocznymi:/

Co zrobić by polepszyć odbiór? Może to piszczenie spowodowane jest filtracją przy stabilizatorze,którą dołożyłem? Dobrałem to nie sprawdzając,czy takie mają to być elementy.
Może błąd leży w połączeniach głowicy, może mają być inne,innymi przewodami...

Wydaje mi sie,ze błąd leży we wzm. p.cz albo w układzie wyciszania szumów, ewentualnie może w kondensatorach w torze wzm p.cz i ukladu stereo dekodera UL1601,który i tak jest slabej jakości. Jak uporam sie z dobrym odbiorem wymienie go na jakiegoś TDA.

Dodam,ze głośność z tej głowicy jest mała, potencjometr głośności na max,a dalej cicho gra. Czy na to wpływa wzmocnienie ARW głowicy,czy tylko wzmacniacz p.cz? Na poprzedniej głowicy (oryginalnej) było głośniej niżeli na tej.

Ale sprawdzilem dzisiaj działanie tej glowicy z transmitterem FM. Wskaźnik dostrojenia na transmitterze oddalnym okolo 0,5m od odbiornika pokazywal 6-7 na 10 w skali. A także dało się włączyć STEREO, podwyzszalo to wysokie tony. A także glośność była idealna!

Wskaźnik sygnału dochodzi maksymalnie do 1,0 wskazania, a gdy nie łapie stacji,jest na 0. A na poprzedniej głowicy dochodził nawet do 2. Trzeba go jakoś skalibrować,czy może rzeczywiście jest tak slaby odbiór?
Głwoice sprawdzam na przewodzie ok 1m, nie używam anteny,ale zastanawiam sie nad tym ciagle.


Czy pomoże wymiana kondensatorów w torze wzmacniacza p.cz, ewentualnie układu wyciszania szumów? A może wystarczy tylko podnieść napięcie zasilania głowicy do 9V? BO mam na niej 8V.


Podsumowanie:

Chce podnieść głośność radia FM.
Chce, skalibrować wskaźnik poziomu sygnału (realnie podnieść jego wzmocnienie)
Chce zrobić STEREO,które nie działa. (dzialalo tylko raz na transmitterze)

Dostałem także informację,ze tranzystor T3 po odcieciu od transformatora F1 nie jest polaryzowany i nie jest tez zasilany.
Probowalem go zasilac 10V przez 10K opornik,polaryzowac z masa przez 2K i odwrotnie,ale żadnych rezultatów.

Wg. schematu na emiterze tego tranzystora powinno byc 1,1V,ale jest 0V.

Ale gdyby tranzystor ten nie był spolaryzowany,to chyba w ogolę nie puszczał by na emiter sygnału,a jednak coś w głośnikach słychać, tylko,ze cicho. Ale fakt faktem,ze napięcie 1,1V ma być na punkcie kontrolnym.

Wymiana Ul1201 x2 nie pomogła.
Napięcia na OS3 - stereo dekoderze są poprawne,brak napięcia 1,1V na T3.
Wymiana T3 - nie pomaga

PI
Aktywny użytkownik 3
Aktywny użytkownik 3
Posty: 475
Rejestracja: ndz 29 paź 2006, 0:58
Lokalizacja: Pabianice

Elizabeth...

Postautor: PI » śr 25 lut 2009, 2:21

Witam; problem przestrajania na pasmo 88-108 był "wałkowany" w wielu miejscach; przestrojenie Elizabeth bez uzywania innej głowicy jest całkowicie wykonalne i daje dobre wyniki. Fakt - jest tam na płytce ciasno i niezły bałagan. Co do wstawienia Glorii - to dobra głowica i przyzwoicie sie sprawuje. Jeżeli juz tak, to trzeba usunąć T1, T2, T5, bezwzglednie pozostawić T3 i filtr F1, ale trzeba od jego pinu 3 odłaczyc rezystor 100omów; w miejsce kolektora T2 (połaczony z pin1 F1) właczyc wyjscie p.cz. głowicy. Głowicę Gloria aplikuje się bez problemów.... może spokojnie pracowac przy napięciu 8V; nie trzeba tez nic specjalnie kombinowac z napięciem AGC; wystarczy na poczatek dać taki dzielnik napięcia od zasilania, jak na schemacie. Jest problem z dobraniem napięcia varikapów - w Elizabeth jest to przedział ok. 1,5 - 28V, Gloria wymaga ok 1,2 - 7V. I tego nie należy przekraczać. Jeszcze jedna uwaga - jeżli tor p.cz FM był sprawny, to wszelkie zabawy przy nim, szczególnie kręcenie filtrami, moze unieruchomic odbiornik na dobre. Wtedy tylko pozostaje postarac sie o odpowiedni generator sygnałowy i zacząć strojenie od początku...
PI

dayus
Raczkujący użytkownik 1
Raczkujący użytkownik 1
Posty: 6
Rejestracja: wt 24 lut 2009, 17:21
Lokalizacja: Tarn. Góry
Kontaktowanie:

Postautor: dayus » śr 25 lut 2009, 2:30

Głowica GLoria jest uruchomiana w tej elizabeth, ale moim sposobem opisanym powyzej,czyli bez usuwania tranzystorów,a zrobione sa tylko zwory i usuniety opornik R505.

Problem z ktorym sie borykam,to wskaźnik dostrojenia,który nie wchodzi wyzej jak 1. Dopiero na transmiterze mp3 (takim samochodowym) polozonym obok odbiornika udalo sie wskoczyc wskaźnikowi na 6-7. I zalaczyc stereo.

Hmm......albo za slabe wzmocnienie w glowicy gloria,ktore nie pozwala na dostrojenie odbiornika i tym samym na lepsze wskazania wskaźnika. Albo cos w torze wzmacnaicza p.cz jest nie tak. Tak jak pisalem, podmiane UL1202L i T3 BF214. Moze cos w obwodzie stereodekodera?

Radio gra dosyc cicho gdy wskaznik jest na 1.
Jak wskaznik byl na 6 gralo bardzo glosno i taki wynik chcialbym uzyskac.

Moze problem lezy w w antenie?

Jak do AGC podpiac napeicie ARW z Elizabeth?

PI
Aktywny użytkownik 3
Aktywny użytkownik 3
Posty: 475
Rejestracja: ndz 29 paź 2006, 0:58
Lokalizacja: Pabianice

Elizabeth...

Postautor: PI » śr 25 lut 2009, 2:41

Witam... no nie , kolega idzie w trochę chaotyczny sposób...jezeli pominie sie elementy dotychczasowej głowicy UKF (włąsnie T1, T2, T5), pozostawi się filtr F1 i tranzystor T3 i dalej postapi, jak opisałem, to po prostu wszystko powinno zaskoczyc. Z załaczonego schematu niestety nic nie da sie odczytac (chodzi o dokonane zmiany) , bo jest on w fatalnej rozdzielczości...niestety.
Kolejna istotna uwaga - jezeli odbiornik nie był używany wiele lat i nie mamy poglądu, co do jego aktualnego stanu, to rzeczywiscie ocena sytuacji bez przynajmniej generatora sygnałowego będzie bardzo trudna. Uzywanie jakiegos transmitera jest kompletnie niemiarodajne.
PI

dayus
Raczkujący użytkownik 1
Raczkujący użytkownik 1
Posty: 6
Rejestracja: wt 24 lut 2009, 17:21
Lokalizacja: Tarn. Góry
Kontaktowanie:

Postautor: dayus » śr 25 lut 2009, 2:45

Czyli tam gdzie przeciąłem luty i odlutowałem opornik, przylutowac i zrobić zworę, tak jakby np. miala dzialac stara głowica,ale usunąć tranzystory o ktorych napisales?

Zrobię to jutro.
Przedwzmacnaicz mozna wykluczyc,poniewaz jest w calosci "zregenerowany", koncowka mocy jak i zasilanie rowniez jest zrobione. Pozostalo mi teraz uruchomic ten nieszczesny tuner.

Jeszcze apropos ARW. Do glowicy, do AGC(ARW) podlączylem stabilizator 5V,zeby bylo stałe wzmocnienie,czy może lepiej podlączyc tam oryginalne ARW z Elizabeth?

PI
Aktywny użytkownik 3
Aktywny użytkownik 3
Posty: 475
Rejestracja: ndz 29 paź 2006, 0:58
Lokalizacja: Pabianice

Elizabeth...

Postautor: PI » śr 25 lut 2009, 3:05

...no nie... wywalić T1, T2, T5, żadnych zwor, na pin 1 filtru F1 podać p.cz. z Glorii, ale usunąć rezystor 100 omów od pinu 3 tego filtru, po którym idzie zasilanie do kolektora T2 i jest teraz niepotrzebne. Jeżeli pozostaną aktywne elementy starej głowicy w.cz., szczególnie T5 (heterodyna), to moga byc problemy. Rzeczywiście, polaryzacja T3 jest przez wtórne uzwojenie F1 i to musi pozostac. Jeżeli cała p.cz jest OK, to układ powinien ruszyc bez problemu. ARW (AGC) z oryginalnego układu nie da się zastosować w prosty sposób, zreszta nie jest ono specjalnie potrzebne. W oryginale jest to napięcie podawane na bramkę FET'a ze specjalnego detektora - ale jest to niewielkie napiecie ujemne. Gloria ma ARW realizowane dodatnim napięciem i wystarczy, że zastosuje się prosty dzielnik od napiecia zasilającego, tak jak jest to na schemacie. Nie jest potrzebny żaden dodatkowy stabilizator.
PI

dayus
Raczkujący użytkownik 1
Raczkujący użytkownik 1
Posty: 6
Rejestracja: wt 24 lut 2009, 17:21
Lokalizacja: Tarn. Góry
Kontaktowanie:

Postautor: dayus » śr 25 lut 2009, 8:07

Ale chodzi mi o zwore,jako,ze przecialem sciezke R38 do R11 i tam jest R505,ktorego czasem nei ma na schematach. Mialem zastosowany tam dzielnik napiecia na AGC,ale nie wychodzilo mi 5V,tylko 3,5V i wzmocnienie bylo mniejsze.

-edit- zadziałało. Teraz tylko musze spojrzec na schemat i sprawdzić,czy ARCz da sie uruchomic na tej głowicy...
ALe wydaje mi sie,ze ARCz jest polaczone z detektorem za wzm. p.cz i wraca sprzężeniem zwrotnym do głowicy,czyli raczej tego nie da mi sie juz uruchomić.

PI
Aktywny użytkownik 3
Aktywny użytkownik 3
Posty: 475
Rejestracja: ndz 29 paź 2006, 0:58
Lokalizacja: Pabianice

Eliza....

Postautor: PI » śr 25 lut 2009, 21:30

Witam; podsumowując: cięcie ścieżek kompletnie nie było potrzebne. Wystarczyło wylutowac lub wyciąc R11 (100 omów). R 38 jest potrzebny, bo z niego polaryzowana jest baza T3; zasilanie głowicy, a zatem punkt dołacznie dzielnika dla AGC trzeba odpowiednio wybrać korzystając ze schematu- nie może to byc jakikolwiek fragment układu, gdzie jest "jakieś"napięcie; powinna to być linia zasilania części w.cz. odbiornika. Głowica Gloria jest przeznaczona do pracy w innych układach, dlatego nie ma tu wyprowadzenia dla ARcz - czyli wykorzystanie obwodu arcz nie bedzie tu mozliwe.
PI

dayus
Raczkujący użytkownik 1
Raczkujący użytkownik 1
Posty: 6
Rejestracja: wt 24 lut 2009, 17:21
Lokalizacja: Tarn. Góry
Kontaktowanie:

Postautor: dayus » śr 25 lut 2009, 22:38

Ale linia zasilania w.cz jest już odłączona. Hmm...a może na stałe ustawić tam 4-5V i zostawić to wzmocnienie? Jeszcze posprawdzam ten odbiornik dokładnie,a własciwie to STEREO,bo może wezme sie za wymianę Stere-dekodera na TDA. Ale musialbym pewnie jakis przekaźnik na przelacznik dorobic,bo dekodery są inaczej załaczane niż UL1601.
A także mam w planie dorobienie zewnetrznej puszki z RDSem;)

PS.: znajdę chwile czasu,to zrobię dokładny opis dołożenia głowicy Gloria w PDF do Elizabeth.

dayus
Raczkujący użytkownik 1
Raczkujący użytkownik 1
Posty: 6
Rejestracja: wt 24 lut 2009, 17:21
Lokalizacja: Tarn. Góry
Kontaktowanie:

Postautor: dayus » śr 18 mar 2009, 23:32

JEszcze nie do konca jestem zadowolony zt ego przestrojenia na Glorii...:/

Ponieważ nie łapie wszystkich stacji radiowych, a na innych odbiornikach na tej samej antenie łapie wiecej stacji. Antena jak narazie to przewód ok. 1m.

Po porstu odbiornik jest zbyt czuły i za mało selektywny:/
Może wymiana filtrów p.cz na weższe zalatwila by sprawe i jakieś dostrojenie detektora FM/wzm. p.cz?

andrzej l.
Raczkujący użytkownik 1
Raczkujący użytkownik 1
Posty: 3
Rejestracja: czw 30 kwie 2009, 15:07
Lokalizacja: Kraków

Postautor: andrzej l. » pt 01 maja 2009, 11:57

Sam sobie zaprzeczasz :) Skoro nie łapiesz wszystkich stacji to nie ma mowy o tym aby odbiornik był za bardzo czuły. Coś pomieszałeś przy podłączeniu. Trochę skopałeś sprawę, bo oryginalna głowica UKF tego radia jest bardzo dobra i szkoda ją było eliminować. Przestraja się ją bardzo dobrze na górny UKF. Co do głośności sprawa typowo dla tego typu przestarzałych demodulatorów FM - przy słabym sygnale p.cz. zwyczajnie sygnał po demodulacji ma mniejszą amplitudę i radio dla słabych sygnałów gra ciszej niż dla silnych sygnałów dających większe napięcie p.cz. Pozostaje wymiana na nowsze układy z rodziny UL1200, UL1219 gdzie demodulatory dają sygnał m.cz. o amplitudzie niezależnej od poziomu sygnału. Stereodekoder nie załącza się, bo masz za słaby sygnał p.cz. i zwyczajnie jest blokowany przy małym sygnale, bo i tak byłby zbyt duży szum na stereo. Tak jakby któryś stopień wzmocnienia p.cz. nie działał.
Nie mierzyłem nigdy głowicy gloria i nie wiem jakie ona daje napięcie p.cz. 10,7MHz na swoim wyjściu. Typowe głowice Diora z rodziny GFE przy lokalnym silnym sygnale w.cz. potrafią oddać na wtórnym uzwojeniu filtu wyjściowego p.cz. nawet kilkaset mV.
Trzeba by było najpierw ustalić ile Gloria da dla takiego lokalnego generatora w.cz. załączonego obok głowicy i od tego punktu ustalić jakie musi być wzmocnienie kolejnych torów wzmocnienia w.cz.
W typowych torach za filtrem ceramicznym 10,7MHz panuje napięcie p.cz. w okolicy 100mV skutecznego.
Co do szerokości pasma sprawdź która wersja filtrów ceramicznych tam jest wstawiona. Czy są to filtry japońskiej firmy Murata z rodziny SFE... czy polskie FCM.
Jest kilka wersji tych filtrów od najszerszych SFE10,7A do weższych SFE10,7S do najwęższych SFE10,7J (stosowanych swego czasu w analogowych tunerach sat. do podnośnych audio)
Optymalne dla dzisiejszego zagęszczenia (bajzlu) stacji na UKF są filtry SFE10,7S zapięte 3 w szeregu i skompensowane stopniem wzmocnienia na tranzystorze - celem eliminacji tłumienia filtrów w paśmie przepustowym.
Co do gwizdów i buczenia istnieje ryzyko, że linia napięcia warikapowego zbiera jakieś śmieci. Linia warikapowa ma być jak najkrótsza.
Generalnie wolę głowice wysokonapięciowe co do napięcia warikapowego.
Najlepsze dla mnie są wersje strojone od 3-25V, bo zwyczajnie warikapy przy tych napięciach mniej szumią i tor strojenia jest mniej wrażliwy na zbieranie śmieci z otoczenia.

dipol
Raczkujący użytkownik 3
Raczkujący użytkownik 3
Posty: 16
Rejestracja: pn 27 lis 2006, 9:16
Lokalizacja: Ostrów Maz

Postautor: dipol » ndz 27 wrz 2009, 20:46

ARW jest doprowadzone między dwa rezystory w bramce feta wejściowego
Poważny błąd zrobiłeś ze wstawiłeś głowicę elegancko się przestraja głowicę wywalić kondensatory w obwodach rezonansowych ponownie zestroić i po kłopocie


Wróć do „Podzespoły i układy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 3 gości

cron