Paaaanie, daj Pan spokój (jak mawiał pewien Pan z pewnej reklamy).
Forum nie jest po to, żeby sobie prawić komplementy, tylko wymieniać się wiedzą. Na forum są raczej koledzy, zwroty w stylu "Pan" mogą zostać źle zrozumiane. Dla mnie taka sytuacja jest o tyle niewygodna, iż potencjalnie zwraca się do mnie osoba (2^n) lat starsza ode mnie
Dla każdego, kto nie jest zbytnio obeznany z tematem procków polecam ciąg artykułów z EdW "Mikrokontrolery? To takie proste" dostępny na ich stronie
http://www.edw.com.pl/index.php?module= ... 68&meid=20
Wracając do głównego tematu: układ można wykonać byle jak, byle dobrze. Obawiam się, że "wsad" do uC lub jego kod źródłowy będą jeszcze trudniejsze do zdobycia niż treść artykułów. Jeśli tak, należałoby się zastanowić nad celowością dalszych działań. Kilka moich projektów również poległo w ten sposób - albo brakło kluczowego elementu, albo oprogramowania. Tym bardziej zachęcam do zapoznania się z innymi, bardziej współczesnymi układami, których można znaleźć wiele na sieci.
Jakkolwiek, bez żadnych prescalerów i stopni wejściowych nie będzie wykonalny pomiar częstotliwości rzędu >=10MHz, niezaleznie od zastosowanego uC i jego oprogramowania. Szybkie bramki pozwalają sięgać pułapu 150 MHz, wyżej to już tylko dedykowane układy prescalerów
albo bramki ECL. Dokładność częstotliwości wzorca i jej stabilność czasowa również odgrywa kluczową rolę, zwłaszcza dla pomiarów wysokich częstotliwości. No i w sumie najważniejsza kwestia: do jakich pomiarów taki przyrząd ma służyć? Rzadko kiedy pracuje się aż z tak szybkimi sygnałami, do analizy stabilności i czystości widmowej lepiej nadaje się choćby oscyloskop (a najlepiej analizator widma). Dzisiaj każdy "lepszy" multimetr
(>= 50zł) posiada funcję pomiaru f z dokładnością co najmniej 3,5 cyfry, a często także współczynnika wypełnienia impulsów.
Mam nadzieję, że nie zniechęciłem zbytnio zainteresowanych... ja tu tylko sprzątam