chyba jakiś wielbłąd się wydarzył, zdjęcia nie widać
W zależności od częstotliwości usterek i kosztów serwisowania można temat drążyć lub zarzucić. Jeśli jest to sprzęt z atestem, to lepiej nie robić chałupnictwa, bo w razie jakiegokolwiek wypadku rzeczoznawca może na Ciebie nasłać prokuratora. Jeśli masz tego świadomość i mimo wszystko chcesz spróbować, to w miejsce procesora wlutuj podstawkę precyzyjną i obsadź najzwyklejszym AT89C52 i zrób testy na obecnym kwarcu lub wymień go na 24MHz. Nie wiem, na ile skomplikowany jest algorytm działania i czy taki test będzie miarodajny, jednak warto spróbować. W ostateczności trzeba będzie poszukać jakiegoś sklepu z oryginalnym procesorem Philipsa (na
www.tme.eu są P80C32SBPN i P80C32UBPN we w miarę rozsądnych cenach, NXP to dawny Philips; jednak te procesory nie obsługują skróconego cyklu maszynowego). Co do burzy, to jest to bardzo nieprzyjemne stworzenie, jednak warto by pomyśleć nad jakimś dodatkowym zabezpieczeniem wejść centralki (transil, iskrownik gazowy itp), bo raczej od strony zasilania procesor nie powinien się upalać
chciałeś zrobić wzmacniacz, a wyszedł jak zwykle ... mieszacz :/
"Eksperci nie mają monopolu na dobre rady" - Bob Pease
nie jestem żadnym specjalistą