Co to za element?

Identyfikacja elementów na podstawie zdjęć i symboli, miejsca w układzie.
TG3A
Piszący użytkownik 3
Piszący użytkownik 3
Posty: 69
Rejestracja: wt 28 kwie 2009, 20:58

Co to za element?

Postautor: TG3A » pt 20 lis 2009, 21:30

Jest umieszczony w przełączniku(przycisku) a załączany jest przesuwającym się w pionie małym magnesem stałym. Jaki jest pełny symbol i gdzie można to kupić?
Załączniki
hala.jpg
(25.7 KiB) Pobrany 373 razy
Ostatnio zmieniony ndz 22 lis 2009, 23:55 przez TG3A, łącznie zmieniany 1 raz.

rallus
Aktywny użytkownik 2
Aktywny użytkownik 2
Posty: 133
Rejestracja: ndz 10 paź 2004, 19:52
Lokalizacja: Knurów

Postautor: rallus » sob 21 lis 2009, 20:39

Jeśli mnie pamięć nie myli to miałem kiedyś taki element.
Jest on zbudowany na bazie czujnika halla.
Był on produkowany w byłej NRD. Symbolu już niestety nie pamiętam a nie posiadam już żadnej literatury z tamtego okresu aby móc to odszukać.
Czy w tym konkretnym zastosowaniu są wykorzystane wszystkie cztery końcówki ?
Jeśli tylko trzy to można by się pokusić o zastosowanie jakiegoś nowszego czujnika halla.

TG3A
Piszący użytkownik 3
Piszący użytkownik 3
Posty: 69
Rejestracja: wt 28 kwie 2009, 20:58

Postautor: TG3A » ndz 22 lis 2009, 0:43

Jest to element z pulpitu dużej zachodnio niemieckiej maszyny i jest tam wiele takich przycisków i wszystkie końcówki są wykorzystane.

^Target
Aktywny użytkownik 2
Aktywny użytkownik 2
Posty: 217
Rejestracja: śr 21 sty 2004, 9:45
Lokalizacja: okolice Bielska-Białej
Kontaktowanie:

Postautor: ^Target » ndz 22 lis 2009, 14:32

Z racji 4 pinów może to być zarówno sam mostek Halla, jak i kompletny układ z obróbką sygnałów wyjściowych. O ile ten element jest prawny, spróbuj omomierzem sprawdzić rezystancje pomiędzy pinami. Jeśli będą w miarę symetryczne, to raczej jest to sam hallotron, bez dodatków. Jeszcze lepiej, gdybyś mógł zmierzyć napięcia na wszystkich pinach w układzie podczas normalnej pracy i reakcję na naciśnięcie przycisku. Czasem po sposobie połączeń w urządzeniu można wiele wywnioskować. Z racji typowo "cyfrowego" zastosowania można zaadoptować dowolny współczesny czujnik Halla, ew dorobić mu układ na kilku bramkach formujący impulsy.
chciałeś zrobić wzmacniacz, a wyszedł jak zwykle ... mieszacz :/

"Eksperci nie mają monopolu na dobre rady" - Bob Pease
nie jestem żadnym specjalistą

rallus
Aktywny użytkownik 2
Aktywny użytkownik 2
Posty: 133
Rejestracja: ndz 10 paź 2004, 19:52
Lokalizacja: Knurów

Postautor: rallus » ndz 22 lis 2009, 17:53

Z tego co ja pamiętam to nie był goły czujnik halla.
Miał wbudowane układy wyjściowe jak typowe przełączniki z czujnikiem halla.
Tylko nie pamiętam już do czego było to czwarte wyprowadzenie.

^Target
Aktywny użytkownik 2
Aktywny użytkownik 2
Posty: 217
Rejestracja: śr 21 sty 2004, 9:45
Lokalizacja: okolice Bielska-Białej
Kontaktowanie:

Postautor: ^Target » ndz 22 lis 2009, 23:24

Może był to podwójny czujnik, do magnetycznych enkoderów obrotowych z dwoma wyjściami przesuniętymi w fazie o 90* ? Jeśli pojedynczy, to mógł mieć 2 wyjścia o przeciwnej logice... Zdecydowanie najlepiej jest wykonać prosty test woltomierzem na sprawnym elemencie
chciałeś zrobić wzmacniacz, a wyszedł jak zwykle ... mieszacz :/



"Eksperci nie mają monopolu na dobre rady" - Bob Pease

nie jestem żadnym specjalistą

TG3A
Piszący użytkownik 3
Piszący użytkownik 3
Posty: 69
Rejestracja: wt 28 kwie 2009, 20:58

Postautor: TG3A » ndz 22 lis 2009, 23:54

Jest dokładnie zaznaczona biegunowość i tam jest około kilku kΩ, w obu kierunkach różne a na pozostałych końcówkach brak przejścia.
Układ jest zasilany napięciem 5V.

rallus
Aktywny użytkownik 2
Aktywny użytkownik 2
Posty: 133
Rejestracja: ndz 10 paź 2004, 19:52
Lokalizacja: Knurów

Postautor: rallus » pn 23 lis 2009, 12:33

Jeśli w tym urządzeniu jest więcej takich przycisków to proponowałbym pomierzyć napięcia na końcówkach w czasie pracy i ewentualnie rozrysować sobie układ połączeń obwodu do którego jest podłączony czujnik.
Dwie końcówki to będzie zasilanie - plus i masa.
Zmierzyć na pozostałych jakie są napięcia przy puszczonym przycisku i przy wciśniętym przycisku.

ul1111
Raczkujący użytkownik 1
Raczkujący użytkownik 1
Posty: 7
Rejestracja: pn 06 sty 2003, 22:45
Lokalizacja: Gliwice

Postautor: ul1111 » ndz 29 sie 2010, 11:39

Wydaje mi się że jest to dderowski odpowiednik sas261 ,coś takiego siedzi w impulsatorze w etz150,251.Oczywiście jest to halotron.
Załączniki
b461.zip
(63.8 KiB) Pobrany 355 razy

TG3A
Piszący użytkownik 3
Piszący użytkownik 3
Posty: 69
Rejestracja: wt 28 kwie 2009, 20:58

Postautor: TG3A » ndz 29 sie 2010, 20:56

Dziękuję ul1111 na 99, 9% to jest to a muszę wymienić taki jeden element. :D
Dodam, że jest to ciekawy element ze względu na niezawodność w miejscach gdzie jest np. duże zapylenie.


Wróć do „Identyfikacja elementów”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 32 gości