Postautor: ^Target » ndz 22 lis 2009, 14:32
Z racji 4 pinów może to być zarówno sam mostek Halla, jak i kompletny układ z obróbką sygnałów wyjściowych. O ile ten element jest prawny, spróbuj omomierzem sprawdzić rezystancje pomiędzy pinami. Jeśli będą w miarę symetryczne, to raczej jest to sam hallotron, bez dodatków. Jeszcze lepiej, gdybyś mógł zmierzyć napięcia na wszystkich pinach w układzie podczas normalnej pracy i reakcję na naciśnięcie przycisku. Czasem po sposobie połączeń w urządzeniu można wiele wywnioskować. Z racji typowo "cyfrowego" zastosowania można zaadoptować dowolny współczesny czujnik Halla, ew dorobić mu układ na kilku bramkach formujący impulsy.
chciałeś zrobić wzmacniacz, a wyszedł jak zwykle ... mieszacz :/
"Eksperci nie mają monopolu na dobre rady" - Bob Pease
nie jestem żadnym specjalistą