Strona 2 z 2

: ndz 19 lis 2006, 11:50
autor: elek55
No jak, czy Radmor juz działa i czy kolumna z uszkodzonego kanału na składowej stałej nie padła jeszcze?

: wt 21 lis 2006, 20:28
autor: mielinski
Witam

Niestety Radmor dalej czeka na BC157, ale znalaznem juz hurtownie w Krakowie, wiec to tylko kwestia czasu. A kolumna... Altusy mocne sa, nic im chyba nie zaszkodzi :D. Teraz sobie spokojnie gra na Fonomastrze 76 i nie narzeka.

Pozdrawiam

P.S. Z pewnoscia poinformuje, gdy Radmor wroci do zdrowia :).

: wt 21 lis 2006, 22:31
autor: Andy
Naprawdę szkoda, że nie zdecydowałeś się jednak na zmianę tych tranzystorów na dużo lepsze BC557 albo BC560. Mają one nieporównanie lepsze parametry szumowe od przestarzałych BC157. Proszę pamiętać, że kiedyś montowało się elementy takie, jakie były ówcześnie dostępne, a od tamtej pory postęp jest bardzo duży. Rozumiem chęć bycia "oryginalnym", ale w tym przypadku można przy okazji po prostu poprawić jakość odtwarzanego dźwięku. No i proszę się nie bać! Nic się nie popsuje od tego.

To tylko moje trzy grosze ;-)

pozdrawiam

Powrót Mistrza

: czw 30 lis 2006, 15:15
autor: mielinski
Witam

W końcu to mogę napisać: Kochany Radmor jest wśród żywych :). Ponad miesiąc oczekiwania, ale w końcu oryginalne BC157 CEMI wpadły w moje ręce. Niezwłocznie dokonałem wszystkich pomiarów, sparowałem tranzystorki, wlutowałem, oczyściłem. Po drodze regulacja prądu spoczykowego. Poskładałem z odpowiednim namaszczeniem ;). Ale teraz to już nieważne. Gra, gra jak dawniej, jak zawsze... Wszystko dzięki Koledze PI, no i w niepomiernie mniejszym stopniu mojej wytrwałości w dążeniach. Pierwsza poważna rzecz, którą wprawdzie z pomocą, ale jednak własnoręcznie naprawiłem :).

Pozdrawiam

Radmor

: czw 30 lis 2006, 22:47
autor: PI
Witam; no niestety, ręce mi opadają. Podobnie zreszta Andy'emu. Stare tranzystory, to nie stare wino ani nie stare, kultowe samochody!!! Zreszta to tłumaczyłem wcześniej, a teraz zrobił to Andy. Ludzie, nie bierzcie tego za wzór.
Aha, dla fanatyków mogę znaleźć w swoich zbiorach TG3, TG5 i DMG1 :D
Pozdro, ( a jak ktos nie wie, co to - napisze).
PI

: pt 01 gru 2006, 1:17
autor: movzx
Z jednej strony PI i Andy maja racje ze tranzystory CEMI to wysmienitej jakosci nie byly... a z drugiej, jakby moja Diora padla, to bym zalozyl... KD503 :D Tak to juz jest z milosnikami "oryginalnosci"... zreszta mysle ze jesli tranzystory sa przyzwoicie sparowane, to nie ma co zalamywac rak :)
Pozdr.

: pt 01 gru 2006, 10:56
autor: mielinski
Witam

Dziekuje za wsparcie mentalne :). Tak, nas, bezgranicznych milosnikow polskiego sprzetu, trzeba zrozumiec. Rozumiem zdegustowanie PI, bo faktycznie BC557 sa lepsze, ale nic nie zastapi swiadomosci, ze w Radmorze nic sie nie zmienilo :), chocby pod wzgledem samego ksztaltu :D. A poza tym znalazlem szczerze nowiusienkie CEMI, nawet niezasniedziale na pinach, czytelne i w idealnym stanie. Nie omieszkalem zrobic zapasu dla najblizszych kilkunastu pokolen :D. A co do KD503 to sie chyba blizej zaprzyjaznimy z Movzx, moj Fonomaster ma takie Tesle we wzmacniaczyku :). I ma 15W na kanal przy 8ohm (!!!), jakby nie mozna bylo wiecej podciagnac :D.

Pozdrawiam i prosze o lagodny wymiar kary ;).

P.S. A co mi zalezy, w zalaczniku skan - w kolku jeden wyjety z Radmora, akurat ten spalony, reszta nowki i jeden BC557 (mialem pewna chwile slabosci :) ). Nie bylo latwo takie znalezc :).

Radmor

: pt 01 gru 2006, 19:46
autor: PI
Witam Szanowne Zgromadzenie. Rozumiem wszystko - mnie sie też zdarzają czasem takie dziwne sentymenty. Co do polskich tranzystorów z epoki Gierka - były, jakie były; produkowano je na licencjach z zachodu i wtedy był to ogromny postęp. Działały i często działają do dziś, po prostu nie trzymały parametrów. Ale trochę sprzętu dzięki nim powstało i cos sie działo w polskiej elektronice. Dziś w miejscu CEMI, Diory, Eltry, Kasprzaka itd mamy chińsko-koreański śmietnik. Ano.......
Co do KD503 - to z grubsza odpowiednik 2N3055. To naprawde kultowy tranzystor, mam dla niego dużo sentymentu, ale parametry dynamiczne.... :shock: :shock: :shock:
Pozdrawiam, PI