Creative CT 1975 SAM/ TDA 7360

Tematy związane z serwisem i naprawą urządzeń (TV, audio, SAT, telefony i inne..)
sng84
Raczkujący użytkownik 1
Raczkujący użytkownik 1
Posty: 5
Rejestracja: sob 28 kwie 2007, 18:14

Creative CT 1975 SAM/ TDA 7360

Postautor: sng84 » sob 28 kwie 2007, 18:26

Witam!

Posiadam zestaww Creative CambridgeSoundWorks 5.1 w ktorym sapalila sie 1 koncowka mocy, a sa w sumie 3. 2x Creative CT 1975 SAM -obslugujace 2 satelity przod, 2 satelity tyl i 1 TDA 7372A. Czytajac posty na forum natknalem sie na opine ze w przypadku wymiany koncowek mocy trzeba je wymieniac parami, wiec jezeli padla mi tylko jedna- obslugujaca tylnie satelity- to jakie moga byc ewentualne konsekwencje wymiany tylko tej spalonej a zostawienia tej dzialajacej ??

Pozdrawiam Piotrek

PI
Aktywny użytkownik 3
Aktywny użytkownik 3
Posty: 475
Rejestracja: ndz 29 paź 2006, 0:58
Lokalizacja: Pabianice

Creativ...

Postautor: PI » sob 28 kwie 2007, 22:37

Witam; to oczywista bzdura... w przypadku scalonych końcówek mocy wymienia sie tą, która jest uszkodzona. Nie ma żadnego powodu, aby było inaczej. Parami wymienia się tylko tranzystory w stopniach mocy, ale to zupełnie co innego i nie dotyczy tego przypadku.
PI

sng84
Raczkujący użytkownik 1
Raczkujący użytkownik 1
Posty: 5
Rejestracja: sob 28 kwie 2007, 18:14

Postautor: sng84 » czw 03 maja 2007, 13:22

dzieki za odp. koncowka juz wymieniona, ale to chyba jednak nie koncowka mocy jak to mi wszyscy sugerowali. Jakie podzespoly oprocz koncowek mocy siadaja najszescie w aktywnych subwooferach i jak to sprawdzic chcialbym w koncy naprawic ten zestaw szkoda mi rezygnowac z sateli w zestawie 5.1 :P

PI
Aktywny użytkownik 3
Aktywny użytkownik 3
Posty: 475
Rejestracja: ndz 29 paź 2006, 0:58
Lokalizacja: Pabianice

CT1975...

Postautor: PI » czw 03 maja 2007, 21:30

Witam; czytam te posty i troche sie gubię... może tak - co wchodzi w skład zestawu, co działa a co nie działa - sub czy satelity, bo z ostatniego postu trudno sie domyslic....
Aktywny sub mozna sprawdzic podłaczając do niego jakiekolwiek źródło sygnału - byle ostroznie, aby nie przesterowac.
Tak przy okazji - który to jest dokładnie model, bo do tej rodziny nalezy kilka modeli. Z tego, co widzę np. w modelu 550, wzmacniacze sa umieszczone w obudowie suba. Jak napisałem - może nie byc sterowania ze źródła, a wzmacniacze sa dobre - sprawdzic mozna w powyzej opisany sposób - czyli podając na poszczególne wejścia sygnał o odpowiednim poziomie - nie za wysoki.
PI

sng84
Raczkujący użytkownik 1
Raczkujący użytkownik 1
Posty: 5
Rejestracja: sob 28 kwie 2007, 18:14

Postautor: sng84 » pt 04 maja 2007, 20:48

DeskTop Theater 5.1 DTT2200 Cambridge SoundWorks. 1 woofer, 5 satelit, zasilacz, potencjometr. Wszystkie satelity sa sprawne i dzialaja tylko na wejsciach central oraz front speakers lewy iprawy a zadna nie dziala na rear speakers lewy i prawy. Oprocz front, rear lewy i prawy sa zlacza audio inputs (front, rear, central/subwoofer) ktore ida bezposrednio do dzwiekowki (nie znam sie na elektronice) moze audio input rear jest walniete, czy woltomierzem uda mi sie to sprawdzuc jeseli tak jest ?? zamiescic zdjecia panelu woofera i elektroniki ??

pzdr.

PI
Aktywny użytkownik 3
Aktywny użytkownik 3
Posty: 475
Rejestracja: ndz 29 paź 2006, 0:58
Lokalizacja: Pabianice

Creative....

Postautor: PI » pt 04 maja 2007, 22:27

Witam; no niestety, jest dalej bałagan w opisie. Uporządkujmy to:
- system 5.1 to: głosniki kanału głównego stereo L i P (fronty, przody, satelity przednie itd) - 2 sztuki
głosniki kanału dodatkowego stereo L i P (tyły, tylne satelity, rear, itd) - 2 sztuki
głosniki efektowy ( centralny, central) - 1 sztuka
subwoofer - tu aktywny - 1 sztuka.
wejscia do wzmacniaczy na panelu w subie to 1x front L+P, 1xrear L+P oraz trzecie gniazdo, które obsługuje monofoniczne kanały centralny i sub.
Najprostszym sposobem - takim dośc "ordynarnym", sprawdzenia co działa, a co nie, to włączamy kable sterujące do wejść, podłączamy wszystkie głosniki, ustawiamy niewielkie wzmocnienie i palcem - po prostu - dotykamy wszystkich aktywnych pinów mini-jack'ów - oczywiście po odłączeniu ich od karty. Jeżeli jest wszystko OK, to po kolei z głosników słychać brum. Tam, gdzie go nie słychac, a reg. głosności jest ustawiona powyżej "0", oznacza, że ten kanał jest uszkodzony. Uszkodzony może byc i przewód połączeniowy, i wzmacniacz, i głosnik. Na pewno nie wszystko na raz. Co do wzmacniaczy - wg mnie, TDA7372 obsługuje satelity, czyli kanały stereo przó i tył, a CT1975 napędza suba i głosnik centralny. Chodzi więc o przeprowadzenie powyżej opisanej próby, aby móc stwierdzić, co nie działa. Jak pisałem - cały zestaw może byc sprawny, a problem leży w sterowaniu z karty - może to byc kwestia odpowiedniej jej konfiguracji. No i jedno - czy karta tez jest 5.1???
PI

PI
Aktywny użytkownik 3
Aktywny użytkownik 3
Posty: 475
Rejestracja: ndz 29 paź 2006, 0:58
Lokalizacja: Pabianice

Creativ....

Postautor: PI » sob 05 maja 2007, 1:40

Witam; przeczytałem to wyjasnienie Kolegi po raz kolejny i mam wrażenie, że teraz zrozumiałem, o co chodzi - nie działają kanały lewy i prawy tylne. Wracam więc do tego, co napisałem - po pierwsze - trzeba sie upewnic, czy same wzmacniacze są sprawne. Mozna to zrobic własnie "na palec", mozna też do wejścia "rear" dowolnym przewodem stereo podłaczyć np. odtwarzacz CD (ale ustawic wzmocnienie tego kanału na minimum). Jeżeli zagra, to wzmacniacz jest OK, a problem może byc z kartą. Co do samych wzmacniaczy - są to bardzo proste układy, bez zadnych udziwnień i jest bardzo mało prawdopodobne, aby poza scalakami cos jeszcze mogło sie uszkodzić - w ich aplikacjach jest minimalna ilość podzespołów - na ogół dośc trwałych. Ponieważ, jak podejrzewam, do napedzania przednich i tylnych głosników stereo wykorzystywany jest układ TDA7372, nie mozna tez wykluczyc, że uległ on częściowemu uszkodzeniu. Jest to jednak równiez bardzo mało prawdopodobne.
Mam dziwne wrażenie, że jednak problem tkwi w karcie dzwiekowej.
I znów suplement; pobrałem manual do tego zestawu i wynika mi z niego, że przednie i tylne kanały stereo sa napedzane z TDA7372, poniewaz dysponuja one moca ok. 5W, co odpowiada mozliwosciom tego układu; jest to 4-ro kanałowy wzmacniacz 4 x 6W. Równoczesne uszkodzenie dwóch kanałów tylnych w jednym scalaku jest mało mozliwe.Z kolei CT1975 jest wzmacniaczem dedykowanym raczej do pracy mostkowej ze znacznie większą mocą, co uzasadnia "napedzanie" subwoofera. Byc może załozono równiez nieco wieksza moc dla zestawu centralnego, i stąd drugi układ CT. Nie musi on jednak pracowac w układzie mostkowym - ma równiez mozliwośc pracy jako wzmacniacz dwukanałowy.
PI

sng84
Raczkujący użytkownik 1
Raczkujący użytkownik 1
Posty: 5
Rejestracja: sob 28 kwie 2007, 18:14

Postautor: sng84 » sob 05 maja 2007, 8:43

dzwiekowka jest ok, sprawdzalem ten zestaw jeszcze na kilku innych kartach wie ta mozliwosc juz wykluczylem :) tak wiec zaraz zabiore sie za sprawdzanie reszty mozliwosci i napisze co udalo mi sie uzyskac.

pzdr.

sng84
Raczkujący użytkownik 1
Raczkujący użytkownik 1
Posty: 5
Rejestracja: sob 28 kwie 2007, 18:14

Postautor: sng84 » sob 05 maja 2007, 12:17

Podlaczylem tylko audio input front do karty i podlaczylem przednie satelity i bylo ok, pozniej nie ruszajac audio input przelaczylem same satelity na tyl o dziwo byl dziewk ale o ok 50% slabszy niz na front do tego z wyraznie syszalnym szumem. Pozniej zostawilem satelity na tyle i zmienilem audio input na rear i dpiero przy ustawieniu potencjometru na max. bylo slychac cichy dzwiek (juz po wymianie koncowki- orginalnie byla 7372A, a ja wlutowalem B bo w elektroniku nie mieli A, w katalogu nie bylo zadnej roznicy w opisie obu wersji wiec kupilem B) w dokumentacji znalazlem tylko 1 roznice internally fixed gain w A = 20 dB a w B = 40 dB

pzdr.

PI
Aktywny użytkownik 3
Aktywny użytkownik 3
Posty: 475
Rejestracja: ndz 29 paź 2006, 0:58
Lokalizacja: Pabianice

Creative...

Postautor: PI » sob 05 maja 2007, 16:58

Witam... no to jestesmy blizej ... co do "internally fixed gain" - to dość ważne - oznacza wzmacniacz z wewnetrznie ustalonym wzmocnieniem.
20dB odpowiada wzmocnieniu 10, 40dB to wzmocnienie = 100. Róznica jest więc bardzo istotna. W wielu wzmacniaczach (chyba w wiekszości) wzmocnienie ustala sie za pomoca odpowiedniego doboru elementów zewnetrznych w petli ujemnego sprzężenia zwrotnego - w TDA7372 takiej mozliowości nie ma - te elementy są wewnątrz struktury. Jest to dziwna sytuacja - jeżeli TDA7372 obsługuje przednie i tylne satelity, to dlaczego przednie grają ok??? Po drugie - dlaczego nie działają akurat oba tylne???Proponuję sprawdzic krok po kroku, czy rzeczywiście ten układ obsługuje wszystkie cztery satelity - przednie i tylne. Czy poza układami scalonymi mocy sa tam jeszcze inne elementy typu tranzystory lub układy scalone??? Bardzo przydatne byłyby dobrej jakości zdjęcia obu stron płytki i ewent. całego wzmacniacza tak, aby było widac również gniazda wejściowe i wyjsciowe. Oczywiście najlepiej byłoby miec schemat, ale to raczej niemozliwe. Najpierw jednak ustalmy dokładnie, co "napedza" ten TDA7372 - czy jest tak, jak podejrzewam, czy może jednak jest inna konfiguracja. W takim przypadku może miec decydujące znaczenie własnie wzmocnienie tego układu.
Chociaz nie - bo jeżeli wstawiony był TDA z litera B, to wzmacniacz powinien grac duzo głosniej. Nie wiem, jak tam jest urządzona regulacja głosnosci, najprawdopodobniej jest to potencjometr na samym wejściu, zaraz za gniazdami "rear in", ale może tez być potencjometr elektroniczny, w postaci układu scalonego. Te wszystkie watpliwosci trzeba wyjasnic.
PI


Wróć do „Serwis urządzeń”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 27 gości