Postautor: PI » ndz 08 lip 2007, 22:40
Witam; przetwornica i wzmacniacz to dwa oddzielne moduły. Nalezy sprawdzic "na zimno", czyli omomierzem, czy na głównych liniach zasialnia ( miedzy przetwornica a wzmacniaczem) nie ma zwarć. Jeżeli nie ma, to trzeba skupić sie na przetwornicy. Byc może, rzeczywiście uszkodzony jest sterownik MOSFETów, ale to przy tych objawach mało mozliwe. Gdyby z takiego powodu np. wszystkie tranzystory przetwornicy zostały załaczone równoczesnie, to w pierwszym rzedzie uszkodził by sie bezpiecznik lub znów tranzystory. Tak więc częśc pomiarów nalezy przeprowadzic własnie omomierzem, aby wykluczyc zwarcia. Co do ewent. wymiany końcówek mocy - nic nie wiemy, jak ten wzmacniacz jest zbudowany. Czyli, może jakas dobrej jakosci fotka wnetrza lub w miare dokładny opis.
Mam ze dwa schematy takich wzmaków Pioneera - układ zasilania nie jest wcale taki prosty, trzeba wszystko dokładnie posprawdzać.
A wogóle jaki to jest typ wzmaka???
PI