Co padło we wzmacniaczu?

Tematy związane z serwisem i naprawą urządzeń (TV, audio, SAT, telefony i inne..)
cyklon0
Aktywny użytkownik 1
Aktywny użytkownik 1
Posty: 84
Rejestracja: ndz 31 sie 2014, 8:26

Co padło we wzmacniaczu?

Postautor: cyklon0 » czw 16 paź 2014, 16:20

Witam. Mam problem ze wzmacniaczem...Posiada on przekaźnik do opóźniania załączania głośników na 12V stałego. Chodzi mi o to,że pewnego dnia podczas wymiany radiatorka zamontowanego do stabilozatora L7812 czyli dość popularnego wzmacniacz przestał grać..Sprawdziłem połączenia czy nie doszło do przerwania ścieżki na którejś z nóżek ale wszystko jest ok.. Od momentu wymiany wzmacniacz uruchamia transformator, na tranzystorach końcowych jest napięcie zasilania ale przekaźnik nie załącza się nie dając dźwięku i nie świecą żadne diody...Gdy założyłem z powrotem poprzedni radiator dalej nie działa...Co może być na nic? Padł stabilizator? Proszę o pomoc...

sp9ttz
Piszący użytkownik 3
Piszący użytkownik 3
Posty: 66
Rejestracja: pt 24 sty 2014, 1:40
Lokalizacja: Bytom

Re: Co padło we wzmacniaczu?

Postautor: sp9ttz » czw 16 paź 2014, 18:48

Zacznij od pomiaru napięcia przed i za stabilizatorem.

cyklon0
Aktywny użytkownik 1
Aktywny użytkownik 1
Posty: 84
Rejestracja: ndz 31 sie 2014, 8:26

Re: Co padło we wzmacniaczu?

Postautor: cyklon0 » pt 17 paź 2014, 15:54

Dzięki za podpowiedź bo sam na to nie wpadłem...... Na pewno sprawdzę i odpiszę....

cyklon0
Aktywny użytkownik 1
Aktywny użytkownik 1
Posty: 84
Rejestracja: ndz 31 sie 2014, 8:26

Re: Co padło we wzmacniaczu?

Postautor: cyklon0 » pt 17 paź 2014, 16:43

Tak więc po pomiarach wyszło, że między 1 a 3 nóżką są jakieś setne części wolta (0.02-0.05V). Na reszcie połączeń brak odzewu...

sp9ttz
Piszący użytkownik 3
Piszący użytkownik 3
Posty: 66
Rejestracja: pt 24 sty 2014, 1:40
Lokalizacja: Bytom

Re: Co padło we wzmacniaczu?

Postautor: sp9ttz » pt 17 paź 2014, 22:26

Pisząc o pomiarze przed i za stabilizatorem miałem na myśli dwa pomiary względem masy. Taką zasadę przyjmij jeżeli ktoś wyraźnie nie zaznaczy względem czego mierzyć (kiedyś na schematach była napisana taka uwaga). Jak nie wiesz gdzie jest masa zasilania to poszukaj połączeń (ścieżek) wspólnych z masą gniazdek wejścia sygnału.
Jak nie masz schematu to może chociaż zdjęcie tego kawałka płytki przy którym grzebałeś.

cyklon0
Aktywny użytkownik 1
Aktywny użytkownik 1
Posty: 84
Rejestracja: ndz 31 sie 2014, 8:26

Re: Co padło we wzmacniaczu?

Postautor: cyklon0 » pn 20 paź 2014, 19:45

Takowe pomiary wykonałem...Tak się składa, że środkowa nóżka układu jest połączona z masą a masa dodatkowo z radiatorkiem..Chodzi o potencjał ''0'' oczywiście bo mamy tu do czynienia z zasilaniem symetrycznym. Jeśli wymiana stabilizatora nic nie pomoże (jeśli w ogóle on jest winny) to wystawie ją na sprzedaż....Ale dziwne, że po samej wymianie radiatora wzmacniacz nagle przestał działać...Pozdrawiam

cyklon0
Aktywny użytkownik 1
Aktywny użytkownik 1
Posty: 84
Rejestracja: ndz 31 sie 2014, 8:26

Re: Co padło we wzmacniaczu?

Postautor: cyklon0 » śr 22 paź 2014, 16:36

Z tym, że u mnie między radiatorem a półprzewodnikiem nie ma żadnej izolacji...Na płytce widać ścieżkę masową, która dociera do punktu lutowniczego środkowej nóżki stabilizatora i przy okazji łączy się z bolcem radiatora, który także jest wlutowany w płytkę... Niedługo postaram się zamieścić fotki przedstawiające problem aby było wszystko jasne...


Wróć do „Serwis urządzeń”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 3 gości