Postautor: Gość » sob 20 sie 2005, 22:09
Witam wszystkich.
Jeśli chodzi o wodomierze to powiem, że stare typy z metalowymi częściami można zatrzymać i bez obawy o przyspieszenie, ale nowe modele wykonane najczęściej z polimerów są niewrażliwe na magnesy. Co do liczników energi elektrycznej, to jestem studentem czwartego roku elektrotechniki i zdemenruje, zby one działały na zasadzie jakiś "wirów" i prądów wirowych, a raczej na zasadzie oddziaływania elektromagnetycznego cewki prądowej i napięciowej na tarczę wirnika wytważająć siłę która nią obraca. Dla ciekawych powiem, że licznik taki zlicza energię elektryczną czynną. A my pobieramy zarówno czynną jak i bierną, co dla energetyki ponoć est uciążliwe, bo powoduje straty. Pozatym jeżali chodzi o te przedpłaty to są ona dla mnie nie zrozumiałe, bo jak sam wiem to jedna megawatogodzina z elektrowni kosztuje około 130-180zł, a dla nas jest sprzedawana w granicacj 390-520zł, ponoć tyle kosztuje sam przesył energi, a sam liczyłem nie raz potężne systemy elektroenergetyczne i naet ich przeciążenia nie powoduję takich strat, aby uzasadnić tak wysokie koszty przesyłu. ZE to jest olbrzymi "złodziej"którym nie interesuje się nikt z wysoko postawionych, bo jest zbyt "duży", by mogi go dojżeć!!!!!!