Forum Elektroniczne

witam, nie wiem czy to dobry dzial wiec jezeli wybralem nie ten co trzeba to z gory przepraszam. chodzi o to ze jestem zupenie zielony w kwestii elektriniki. wgl sie na tym nie znam a kupilem ostatnio takie glosniki:

http://forum.pclab.pl/topic/557452-Microlab-B73/

i taki odtwarzacz cd:
http://allegro.pl/show_item.php?item=3631774441

podpialem to do siebie na czinczach i smiga elegancko. jestem bardzo zadowolony z jakosci brzmienia ale tak jak wspominalem nie znam sie wcale na elektronice i powiedzcie mi prosze czy wszystko bedzie dzialalo jak nalezy? nic sie nie spali? czy moze potrzebuje jakis wzmacniacz czy cos w tym stylu?

ktos mi powiedzial ze ponoc powienienem miec do tego wzmacniacz, inny znajomy stwierdzil ze bedzie dzialalo dobrze tak jak jest teraz i sam juz nic nie wiem dlatego chcialbym zasiegnac waszej rady:)

z gory dziekuje i pozdrawiam!

ps. nie wiem czy ma to jakies znaczenie ale jak podglosze wiecej niz do 1/5 maxymalnej glosnosci to zaczynaja trzeszczec glosini (ale ta 1/5 glosnosci mi zupelnie wystarcza:)

Wzmacniacz by się przydał, na pewno będzie o wiele lepszy efekt.
Trzeszczenie przy większej głośności to prawdopodobnie efekt tego,że wyjścia odtwarzacza nie są przystosowane do podłaczanie do nich bezpośrednio głośników i po prostu nie dają rady, dlatego proponuje wzmacniacz.

Witam; no nie....koledzy!!! przeciez to są głosniki aktywne, czyli jest tam wbudowany wzmacniacz mocy!!!!Przeciez żaden normalny CD nie jest w stanie "napędzać" jakiegokolwiek głosnika ( oczywiście poza miniwieżami, booooomboxami itp badziewiem). Ze zdjęc wynika, ze wzmacniacz jest w jednej z obudów (tak robie sie bardzo czesto w przypadku tanich zestawów do komputerów); drugo głosnik dołaczany jest do zacisków z tyłu obudowy. Układ ma dwa zestawy wejść rózniące się nieco czułością. Wg dostepnych danych jedno ma czułość ok.0,35V, drugie ok. 0,5V - do jakiej wartości mocy wyjściowej to sie odnosi, tego specyfikacja nie podaje - . Ogólnie rzecz biorąc, wszystko jest OK, co sie tyczy połaczenia sprzetów. Jezeli pojawiaja się zakłócenia dzwieku (zniekształcenia), to przyczyn moze byc kilka i wynikaja one na 99% z jakości - niestety - tego zestawu. Najbardziej prawdopodobne jest przesterowanie wejscia wzmacniacza, dalej - kiepskiej jakosci głosniki, zbyt niskie napięcie zasilające stopień mocy. Ale to sa tylko domniemania.
Ostatecznie - co do zasady, sposób podłaczenia CD do kolumn (aktywnych!!!) jest prawidłowy.
Wracam do ewentualnego problemu przesterowania wejścia wzmacniacza - jest to mozliwe, bo czułość wzmaka jest taka, jak wspomniałem, poziom wyjscia z CD to ok. 1,8 - 2 VRMS. Czyli gdyby to było przyczyną problemów, moznaby zastosowac na jednym z wejść (tzw. AUX) dodatkowy dzielnik rezystorowy rzędu 1:5. Ale jezeli ostatecznie na średnim poziomie to wszystko gra, to dajmy sobie siana. Poza tym - to jest tylko Made in PRC!!!
PI

Nie żartuj sobie, że ten śmieszny regulatorek pociągnie spawarkę, triak do niego albo para tyrystorów, które byłyby w stanie to obsłużyć będzie kosztować tyle co pół spawarki.

Pewnie masz regulację głośności i na głośnikach, i na odtwarzaczu? Jeśli nie masz regulacji głośności na którymś z tych urządzeń, to możesz uważać, że wzmocnienie jest wystarczające. A jeśli masz regulację na obu, to zrób test. Ustaw na odtwarzaczu minimalną, na głośnikach maksymalną i powoli zwiększaj na odtwarzaczu, aż się pojawią wyraźnie zniekształcenia. Potem na głośnikach nieco zmniejsz i posłuchaj, czy zniekształcenia zniknęły. Jeśli tak - to powodem zniekształceń jest przesterowanie głośników i ich wzmacniacz ma wystarczające wzmocnienie. Jeśli nie - to być może wzmocnienie jest za małe, i żeby w pełni wykorzystać możliwości wzmacniacza, przyda się jakiś przedwzmacniacz. Osobna sprawa, że i tak może się przydać przedwzmacniacz z regulacją tonów niskich i wysokich, żeby je sobie ustawiać tak, by bardziej komfortowo się słuchało - chyba, że taką regulację już masz w którymś z tych urządzeń.