Strona 2 z 3

: śr 30 lis 2005, 14:07
autor: guderian
Cytat:Ale z was pesymiści :/ ehh
My jestesmy realisci ale zycie zadnego z nas nie rozpieszcza....
Gdybyscie jeszcze wiedziały czego tak naprawdę Chcecie to juz by była połowa sukcesu :) Z facetami to raczej nie ma problemu wsadzą nos we wzmacniacz albo inna elektronike i juz wszyscy mają z nami swiety spokuj :)

: śr 30 lis 2005, 19:05
autor: helios
To też prawda. Nos w sprawy elektroniki a czas leci wg. zasady:
"minuty jak sekundy, a godziny jak minuty"
Czyli siadasz rano, odchodzisz po ok 8-14 minutach :)

Bo z niektórymi paniami czas leci odwrotnie:
"sekundy jak minuty, minuty jak godziny" :)

: śr 30 lis 2005, 19:45
autor: Gość
jednakowoż wolę żywe

: czw 01 gru 2005, 7:40
autor: helios
Żywe woli się zawsze, ale nie w każdej chwili :P
A na poważnie to nie wiesz do końca co dobre... :P

: czw 01 gru 2005, 17:56
autor: guderian
Żywe woli kazdy :) ale jak ona sprawi przykrosc to kazdy woli elektronike i tak to juz zostanie. Jak jest dobrze to wiecej czasu chce sie poswiecac kobiecie, a jak zle to tez kobiecie tylko innej--tej która nie sprawia przykrosci---elektronice. I chyba tak jest dobrze....

: pt 02 gru 2005, 0:20
autor: andriusza
Uważam, że z kobietami lepiej mi się rozmawia jak z elektronikami, bo ci drudzy zbyt bardzo chełpią się swoją, często wątpliwą wiedzą. Te pierwsze natomiast zawsze mają otwarte serca na szczerą rozmowę. :oops:

Takie sobie myśli...

: śr 18 sty 2006, 12:20
autor: pawel wawa
No i dzięki Wam poznaję różnice między kobietą a elektroniką(wcześniej już wiedziałem jakie są kobiety, żeby nie było niedomówień) :D
Tym wszystkim, którzy poza diodami, rezystorami, procesorami, etc świata nie widzą przypominam, że jest zima i warto wybrać się na dobre grzane winko,lub miód pitny!
A może warto stworzyć grupę i spotkać się poza komputerem? Jakiś fajny zjazd, lspotkanie, zlot? Przy okazji ciekawej imprezy? Może ktoś ma jakiś inny pomysł stworzenia fajnej "paczki"?

: śr 08 lut 2006, 12:16
autor: dziewczyna
masz racje pawel wawa ale tu nie ma nikogo takiego który by się wyrwał od elektroniki.Życie wam ucieka!!

: śr 08 lut 2006, 13:42
autor: andriusza
Wpadasz i wypadasz jak burza zarówno tu jak i tam. Trudno Cię choć na chwilę przytrzymać "Dziewczyno", musisz mieć nie lada temperament!

: wt 14 mar 2006, 23:23
autor: dziewczyna
I co ruszyliście się w końcu czy dalej siedzicie z nosem w tej elektronice ?
Życie ucieka!! Trzeba korzystać :] bo zanim się obejrzycie a będziecie chodzić o lasce . :)

: czw 16 mar 2006, 0:28
autor: helios
Wiesz dziewczyna, ty będziesz chodzić o lasce a my sobie zrobimy laskę która będzie nas nosić :P
Poza tym chyba lepiej jest poznać coś ciekawego, spotkać się ze znajomymi i pogadać o elektronice i poopowiadać o ciekawostkach, niż iść na imprę, narąbać się, mieć kaca następnego dnia, męczyć się następnego dnia itd. Hmm, ja chyba nie należe do tych, którym cierpienie przynosi największą rozkosz :P
pozdro

: pt 09 cze 2006, 1:45
autor: mdm150
Siema wszystkim!
Powiem krótko- elektronika jest wciagająca :)
Tak że momentami ciężko jest się z nią rozstać,
Poprostu jest 8)

: pn 12 cze 2006, 17:46
autor: Winetu
Witam!!! OJJJJJJJJJJ dziewczyna ciekawa z ciebie osobowość, ale podejście do życia spox :D :D :D

: ndz 25 cze 2006, 18:17
autor: mariusz.s
lektronika kiedys (jak byla lampowa)byla wyrozumiala a teraz (polprzewodnikowa )juz nie jest taka ,i nie cierpi pomylek :) :) :) :!:

: ndz 25 cze 2006, 23:46
autor: movzx
Oj, raczej sie nie zgodze...
Urodzilem sie wprawdzie kiedy lampy praktycznie zakonczyly juz swoj zywot, ale wydaje mi sie ze kawalki szkla w twarzy sa bardziej przykre od fruwajacej obudowy tranzystora :]
Pozdr.

: pt 21 lip 2006, 14:30
autor: damianek-lol
"Dziewczyna" ale my tu włąśnie kożystamy z życia!!! Elektronika jest super kocham ją i wogle, a mam to po tacie:D:D Ostatnio naprawiłem sobie wzmacniacz Unitra WS 332 a teras naprawiam aktualnie zasilacz komputerowy Codegen 300W. Elektronika to jest poprostu całe moje i nasze życie. Chociaż czasami możę dać kopa, ale niejest tak źle. My kochaliśmy, kochamy i będziemy kochać ELEKTRONIKĘ!!!!!! To jest najlepsza żecz w życiu.

: pn 24 lip 2006, 0:14
autor: dziewczyna
Ok rozumiem - elektronika to wasza praca ale jest jeszcze wiele innych rzeczy i spraw :] nie mam nic przeciwko elektronice ... no ale coz to nie jest cale zycie .. poki jestesmy mlodzi bawmy sie ...
Tu na piwko n aimprezke do znajomych do rodzinki na zakupy na wakacje :D
Teraz sa wakacje - URLOP ! woda , plaza , :]

pozdrawiam :
dziewczyn@ .. :)

bieda, bieda

: czw 27 lip 2006, 7:41
autor: ^Target
oj, rzeczywiście bieda ...

cały ten wątek można potraktować jako prowokację uderzającą w nasze środowisko. Argumenty w stylu "bawcie się" są conajmniej nie na miejscu. Każdy korzysta z życia jak może albo jak lubi i nie widzę sensu, by nagle narzucać jakieś swoje przekonania. Nie wszyscy są tacy młodzi, jak by się mogło wydawać, mają pracę i obowiązki.
Elektronika to nie jest tylko praca zawodowa, ale także pewna filozofia życiowa, sposób na oderwanie się od szarej rzeczywistości. Zapewniam, że jest o dobre dziesiątki dB bardziej "życiowa", niż te wszystkie seryjale w TV ( pisowania oryginalna :) ) - o wiele częsciej daje popalić i zmusza do logicznego rozumowania. Doświadczenia dzięki temu uzyskane są bezcenne i punktują w przyszłości. W przeciwieństwie do "dziewczyny", która co chwilę potrafi się wzbudzać, za każdym razem na innej częstotliwości (im starsza, tym wyższej), a odpowiedź na sygnał zewnętrzny zawsze ma charakter oscylacyjny. Pół biedy, gdy jest wykładniczo tłumiony... . Dobrze, że nikt nie poruszył tematu charakterystyki fazowej i problemów, o których trudno cokolwiek powiedzieć.

pozdrawiam wszystkich ZA i PRZECIW, każdy może mieć swoje zdanie, ważne, żeby nie wtrącać sie z nim do tego drugiego

Dziewczyny a elektronika

: pt 28 lip 2006, 10:19
autor: cmos-pl
Elektronika przynajmniej "kocha" nas bezwarunkowo, nie ocenia po wyglądzie itd.

: pt 28 lip 2006, 20:07
autor: dziewczyna
Ok niech wam bedzie "Elektronika jest swietna i kocha nas a kobiety i zycie jest beee"...
Nie bede sie klócic ...
pozdrówka : dziewczyn@

: pn 31 lip 2006, 19:37
autor: helios
^Target dobry tekst, popieram. Poza tym dziewczyna nie wie co to jest chęć poznania. Ciekawe czy jak wyjdzie za mąż za takiego co imprezował to będzie zadowolona jak sama będzie naprawiać spłuczkę, bo je ukochany stwierdzi że on się na tym nie zna [lub co gorsza zabuli specjaliście od hydrauliki] że o sprawach elektronicznych to już nie wspomne. Elektronika uczy wielu rzeczy. Zajmując się elektroniką można poznać zasadę działania nie tylko urządzeń elektronicznych, ale także pobawić się z obróbką jakiegoś metalu np. żeby zrobić obudowę itd itd. Stykamy się z urządzeniami i ich zasadą działania co bardzo wciąga, jest pasjonujące, pozwala się rozwijać w różnych kierunkach (informatyka, elektronika, fizyka, matematyka, chemia, technika). A tobie można życzyć powodzenia i szukaj na męża praktyka-elektronika bo oni coś potrafią na pewno, a ci co bawią się tak jak ty, to raczej potrafią się tylko bawić a niestety zabawa się kiedyś kończy, a na naukę też jest już za późno i trzeba żałować hehe.

: ndz 06 sie 2006, 22:09
autor: dziewczyna
Wy mnie chyba kompletnie nie rozumiecie ... dobrze ze robicie to co robicie i lubicie.Chodzilo mi o to aby od czasu do czasu oderwac sie od tego zajecia ..
Niekoniecznie na impreze ale moze na spacer,na wakacje,nad morze itp.
I wcale nie chcialabym miec takiego faceta co ciagle imprezuje ..
Dobra niewazne juz co tu napisalam bo i tak zrozumiecie to na odwrót ...jak zwykle ... ehh

pozdrawiam : dziewczyn@

: pn 07 sie 2006, 6:47
autor: cmos-pl
Czyli masz problem ze Swoim facetem? Ze ciągle tylko siedzi w piwnicy lub garażu itp. z lutownicą :lol:

: wt 08 sie 2006, 22:27
autor: dziewczyna
Nie z facetem ... z bratem :/

Jest to strona z poradami a nie dla rozryfki

: sob 19 sie 2006, 18:53
autor: Artur.
Jest to strona z poradami a nie dla rozryfki