pomiar napięcia i prądu

Zadaj tu pytanie, jeśli nie wiesz w jaki sposób zrobić układ realizujący założone funkcje.
waligora
Raczkujący użytkownik 2
Raczkujący użytkownik 2
Posty: 11
Rejestracja: pt 14 paź 2005, 8:44

pomiar napięcia i prądu

Postautor: waligora » pt 14 paź 2005, 9:20

witam
Chciałbym podzielić się pewnym problemem , może któryś z forumowiczów ma jakieś doświadczenie w poniższym temacie.
Konstruuje urządzonko które ma nadzorować i dokonywać pomiarów
w sieci energetycznej (domowej 230V)
Chodzi o pomiar, napięcia prądu i częstotliwości
Parametry : zakres napięcia 0-250 V Usk
prądu 100 mA - 10 A Isk
częstotliwość 10 - 100 Hz

Rozważam dwie możliwości : pomiar cyfrowy lub analogowy
Jeśli chodzi o pomiar miernikami analogowymi to "Lumel" w swojej ofercie
posiada odpowiednie mierniki ale ich cena nie jest zachęcająca
woltomierz i amperomierz po ok 150 zł częstościomierz 400 zł
Tak więc wymyśliłem że może by tak zbudować mierniki elektroniczne
I tu pojawia się problem bo mierniki muszą być separowane galwanicznie
oraz muszą mieć podane parametry.

Z woltomierzem jakoś poszło (trafko separujące prostownik pełnookresowy oraz woltomierz oparty o ICL 7135) Musiałem troszkę popracowac nad liniowością itp ale można powiedzieć że jest ok.
Natomiast amperomierz to była porażka Zastosowałem przekładnik
prądowy ale jego liniowośc jest fatalna ponadto muszę uwzględnić
ze względu na duży zakres pomiarowy odpowiedni dzielnik oraz wzmacniacz.
Gdyby ktoś był zainteresowany szczegółami konstrukcji to powiem
że urządzonko ma zapewniać połączenie sieci dwu przewodowej do sieci
trój przewodowej , separacja na transformatorze separującym 600VA
zaawansowany filtr sieciowy (dwu obwodowy z zabezpieczeniem przetężeniowym i nad napięciowym) sygnalizacja uszkodzenia pętli
uziomu, sterowanie mikroprocesorowe.
Może któś pracował nad podobnym rozwiązaniem ?

movzx
Aktywny użytkownik 3
Aktywny użytkownik 3
Posty: 642
Rejestracja: ndz 07 sie 2005, 23:38
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Postautor: movzx » pt 14 paź 2005, 14:32

Jesli dysponujemy mikroprocesorem to pomiar czestotliwosci mozna zrealizowac w najprostszy sposob tak jak widac na obrazku. Jest to oczywiscie idea, nie schemat. Rozwiazanie samego liczenia w procku nie jest juz chyba problemem.
Pozdr.
Załączniki
freq.JPG
Galwaniczna separacja dla detekcji przejscia przez zero
(5.92 KiB) Pobrany 2891 razy

waligora
Raczkujący użytkownik 2
Raczkujący użytkownik 2
Posty: 11
Rejestracja: pt 14 paź 2005, 8:44

Postautor: waligora » pt 14 paź 2005, 15:03

Pomiar częstotliwości chciałem zrobić na CMOS- ach - dwu segmentowy wyświetlacz wystarczy 2 scalaki (licznik + dekoder rejestr) 1 scalak
(dzielnik + bramka) i układ formujący. Sygnał o odpowiednim poziomie
pobieram z modułu woltomierza.
Układu mikroprocesorowego (jako uC zastosowałem "klasycznego"
AT 89c52) nie chcę obciążać zbyt wiele, bo w nim
będzie układ sterujący włącz-wyłącz, sygnalizacja błędu zasilania
układ RTC, termometr na DS 1621, pamięci czasu pracy na EEPROM-ie
Ponaddto dla lepszej czytelności wyników napięcie , prąd i częstotliwość
będzie wyświetlana na klasycznych wyświetlaczach LED natomiast
układ procesora będzie miał swój wyświetlacz LCD )
Gdyby ktoś chciał wiedzieć do czego to będzie służyć powiem że
ma to stanowić centralne podłączenie zasilania do wszystkich przyrządów w moim warsztacie i ma je zabezpieczać przed wszystkimi "niespodziankami" nadchodzącymi od strony sieci.

Gość

Postautor: Gość » pt 14 paź 2005, 16:19

Ciekawe rozwiazanie - jest procek a wszystko jest mierzone osobno :D
Ale to juz bylo jakis czas temu na tym forum - jesli nadal pozostaje sie w epoce kamienia lupanego z '51 na czele to samemu jest sie sobie winnym.
Swego czasu na atmedze 8535 zrobilem prosty telnet, termometr, swiatlomierz, rtc, odczyt 3 wejsc analogowych i 3 cyfrowych. Wszystko to wysylane po SPI do innego modulu sterownika (protokol z detekcja bledow oczywiscie:). Zostalo mi duzo miejsca i sporo czasu procesora (praca na 2MHz). Kwestia wyboru...

Co do amperomierza to jest pewien klopot :( Nieseparowany nie jest trudno zrobic, napedzajac mostek prostowniczy ze spadku na rezystorze. Ale analogowa separacja z dobra liniowoscia juz wykracza poza moja wiedze :(
Pozdr.

Gość

Postautor: Gość » pt 14 paź 2005, 23:38

witam

przekładniki prądowe mają całkiem dobrą liniowość (jak są dobrej firmy i są zasilane symetrycznie), a biorąc odpowiedni model można łatwo zmieniać zakres pomiarowy - np. LEM LA25-NP (swiss made a nie taiwan) do druku, poniewaz nie ma "oczka" przez które można przewinąc kabel konfiguruje się go odpowiednio zwierając nóżki, jak się to zrobi przekaźnikami to można niskim kosztem zrobić pomiar z przełączanym zakresem


Wróć do „Podzespoły i układy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 14 gości