Strona 1 z 1

Co to jest za element oznaczony C471Z

: wt 01 mar 2005, 10:50
autor: markomad
Witam wszystkich.
Mam problem z elementem oznaczonym jako C471Z, mniejszymi cyferkami dopisane jest jeszcze 56, element ten został fizycznie uszkodzony w sprzęcie muzycznym, zagięty i doszło do pęknięcia nóżek, których nie mogę w żaden sposób posztukować.

Z zewnątrz element ten wygląda jak drabinka rezystorowa, podłużny, ma 13 nóżek, wszystkie są w jednym rzędzie, kolor jasnobrązowy.

Niestety nigdzie w internecie nie udało się przeszukanie po nazwie, drabinki rezystorowe posiadają inne oznaczenia, czy to możliwe, że jest to np. drabinka pojemnościowa, w oznaczeniu elementu C (przyznaję się, że nie jestem zaawansowanym elektronikiem i nie mam nawet pewności czy istnieje taka grupa elementów jak drabinki pojemnościowe).

Jeśli ktoś będzie mógł mi pomóc to będę wdzięczny.

Marek

co to jest C471Z

: wt 01 mar 2005, 12:51
autor: mlecz
Podaj więcej szczegułów.Co to za sprzęt muzyczny, producent. Określ (jeśli Możesz) moduł, obwód, rejon w którym to coś kiedyś pracowało. Co dzieje się teraz z urządzeniem?

co to jest...

: wt 01 mar 2005, 13:36
autor: PI
Witam; obawiam sie, że to może byc jakas p..........na hybryda, której na całym świecie nie sposób dostac. NIE LUBIE dziwnych hybryd.
PI

: wt 01 mar 2005, 14:33
autor: markomad
Ten element zamontowany jest w instrumencie klawiszowym YAMAHA klasy domowej, miejsce montażu wygląda mi na okolice generatorów dźwięku (na pewno dość daleko od wyjścia do końcówki mocy).
Na moje oko, nie ma połączenia jedna albo maksymalnie dwie nóżki (w całym szeregu wewnętrzne, nie skrajne) natomiast co dziwne (i jednocześnie pocieszające), że całe urządzenie działa "po wyprostowaniu" elementu, pomimo braku kontaktu, na razie poprawnie, włączałem na próbę na kilkanaście minut ale nie chcę "kusić losu" aby poprzez niesprawność tego elementu nie spowodować większych uszkodzeń np. procesora instrumentu.

Poszukuję do kupienia tego układu aby go za wczasu wymienić i zabezpieczyć się przed niespodziewaną awarią.

Ten element podobny jest z wyglądu do tego:

http://zefiryn.tme.pl/arts/pl/a07/dr10k-3_6.html

oczywiście ma więcej nóżek - 13 szt. i inne oznaczenia.

Czy to możliwe, że drabinka rezystancyjna (bo tak on wygląda) mogłaby być w ten sposób oznaczona???

Cześć.

c471Z

: wt 01 mar 2005, 15:27
autor: mlecz
Podaj model YAMAHY, spróbuj odczytać na płycie symbol przy tym elemencie. Myślę że jak do tej pory nic się nie wydymiło, to już będzie spokój. Przetestuj czy działają normalnie wszystkie funkcje.
Pozdrawiam!

: śr 02 mar 2005, 8:41
autor: markomad
Trwało to długo bo musiałem rozkręcić maszyną ale do rzeczy"
Klawisz model YAMAHA PSR 320 (nie najmłodszy ok 9 lat),
Uszkodzony element o oznaczeniu C471Z (56) znajduje się z zaekranowanym blachami bloku, odnoszę wrażenie generatorów dźwięków, na płycie drukowanej oznaczony jest jako CA102. Cała płyta zamal;owana jest na zielono lakierem ale wydaje mi się, że w pobliżu znajduje się złącze kilku przewodów biegnących do portu MIDI. Napisałem, że pomino wyraźnego uszkodzenia tego elementu klawisz działa ale ja z portu nie korzystam więc tak naprawdę nie wiem czy ten element pozwal;ający na komunikację z innym urządzeniem lub komputerem jest sprawny. Jeśli C471Z współpracuje z portem MIDI to dla mnie to ma drugorzędne znaczenia.

Jeśli ktoś ma schemat albo możliwość wglądu do schematu to teraz może uda się sprawdzić do czego tak naprawdę służy ten element i czy go zastąpić.
Próbowałem kontaktowqać się z serwisem YAHAHY ale mają jakieś modernizacje strony internetowej i nic z tego nie wychodzi.

Pozdrawiam wszystkich

Marek

: śr 02 mar 2005, 14:09
autor: gadzet21
Witam

Ja bym się upewnił czy to nie jest drabinka rezystorowa przy pomocy miernika :D
W drabince przeważnie 1 nóżka to "początek", więc tam bym przełożył kabel miernika i potem 2 kablem kolejno do nastepnych i patrzył czy równomiernie wzrasta/obniża się opór.
Jeśli źle rozumuje to przepraszam za wprowadzenie w błąd :) - ale nie ma jak kombinowanie, bez obawy o uszkodzenie elementu i sprzętu :D

Pozdrawiam
Jac

: śr 02 mar 2005, 14:35
autor: markomad
Sprzęt na chwilę obecną działa i przyznam się, że boję się go ruszyć aby nie uszkodzić czegoś dodatkowo. Nie sprawdzałem jeszcze portu MIDI bo nie mam w domu komputera, być może wtedy by się wyjaśniło w 100% czy właściwie podejrzewam ten obwód.
Pana sugestia jest słuszna ale chyba najpierw taki element należy delikatnie wylutować z płytki aby przy pomiarze rezystancji nie mierzyć rezystancji jakiegoś jeszcze innego obwodu.