Forum Elektroniczne

Posiadam wzmacniacz, w ktorym w koncowce mocy pracuja dwa uklady stk4046...z tylu obudowy jest napisane, ze wzmacniacz moze pracowac z obiazeniami od 4-16 Ohm, 2x4Ohm, 4x 8Ohm lub 4x 16Ohm na gniazdach. Zastanawia mnie to czy tak naprawde bez zadnych przeszkod moge go obciazyc 4roma 8omowymi kolumnami (w sumie po 4 Ohm na kanal) W kazdym katalogu z ukladami jest napisane, ze ta rodzina STK ma Rl 8 Ohm...napiecie na koncowce to +-63V, a trafo ma 630W

Raczej nie.
STKi mają za małą wytrzymałość prądową, pozatym jest to hybryda a przy niższych oporach i większych prądach rośnie ilość ciepła wydzielana w układzie.
Oczywiście zakładając, że końcówka nie będzie wysterowana pełną mocą to mogło by pochodzić ale nie radzę, jeden impuls czy sprzężenie i po nich.
Lepiej połącz te cztery kolumny szeregowo 2 razy po 2x4ohm=8ohm. Jeżeli końcówka ma wejście stereo a nie kwadro to nic nie stracisz, bo wewnątrz STKi połączone są po dwa do jednego źródła.

To po jakiego diabła napisali z tyłu obudowy, że Rmin=4Ohm :/ właśnie się dziwię :/

STKi NIE STRZELĄ OD RAZU z powodu jednego impulsu prądowego (wiem z dośwtadczenia) ... wszystkie STK których oznaczenie jest na 4xxx, 3xxx (CZTEROCYFROWE!!!) są raczej dosyć wytrzymałe O ILE JEST DOBRY SYSTEM ODPROWADZANIA CIEPŁA...to fakt ze z powodu hybrydyzacji są one raczej czułe na przesadzony prąd wyjsciowy ale przy dobrym chłodzeniu wszystko jest możliwe. Podlaczenie kolumny 4-omowej do wyjscia STK (prawie w każdym katalogu pisze ze są one przystosowane do 8om) występuje wybitnie często. Trzeba jednak wiedziec ze przy twardej eksploatacji ukladu mocno zmiejsza sie jego zywotnosc wiec moze sie zdarzyc ze on predzej czy pozniej strzeli....