Lampki choinkowe zasilane akumulatorem.
: czw 19 gru 2013, 20:14
Witam,
Chciałbym podłączyć lampki choinkowe (3 komplety) w samochodzie.
Wyglądałoby to tak:
Gniazdo zapalniczki w samochodzie >> Przetwornica>> Przedłużacz na trzy gniazda >> 3 komplety lampek LED.
Pobór pojedynczych lampek to 9W.
1. Czy to dobre rozwiązanie?
2. Jaką przetwornice wybrać. Czy wystarczyłaby taka zwykła "PRZETWORNICA NAPIĘCIA 12V/230V 150/300W" z allegro za 50zł? Chodzi o dosłownie parę użyć.
3. W przybliżeniu, jak długo lampki mogłyby świecić na takim akumulatorze?
4. Czy jest sens podładowania akumulatora odpalając samochód? Jak często to robić i jak długo?
Rozumiem, że odpowiedź może odbiegać od rzeczywistości. Ale na pewno lepiej mnie ukierunkujecie, niż ja sam zadecyduję.
Dla ciekawskich, po prostu chcę sprzedawać lampki choinkowe z samochodu.
Bardzo Was proszę o pomoc.
Chciałbym podłączyć lampki choinkowe (3 komplety) w samochodzie.
Wyglądałoby to tak:
Gniazdo zapalniczki w samochodzie >> Przetwornica>> Przedłużacz na trzy gniazda >> 3 komplety lampek LED.
Pobór pojedynczych lampek to 9W.
1. Czy to dobre rozwiązanie?
2. Jaką przetwornice wybrać. Czy wystarczyłaby taka zwykła "PRZETWORNICA NAPIĘCIA 12V/230V 150/300W" z allegro za 50zł? Chodzi o dosłownie parę użyć.
3. W przybliżeniu, jak długo lampki mogłyby świecić na takim akumulatorze?
4. Czy jest sens podładowania akumulatora odpalając samochód? Jak często to robić i jak długo?
Rozumiem, że odpowiedź może odbiegać od rzeczywistości. Ale na pewno lepiej mnie ukierunkujecie, niż ja sam zadecyduję.
Dla ciekawskich, po prostu chcę sprzedawać lampki choinkowe z samochodu.
Bardzo Was proszę o pomoc.