MOVZX; owszem - połączenie diody z diodą raczej się nie sprawdzi. I nie starałem się zakładać że to TSOP..To było jedynie lużna myśl z racji ceny i dostepności owego układu. Równie dobrze mógł to być stary moduł od TV, gdzie pracuje tylko dioda i operacyjka, a nawet 2-3 tranzystory. Te układy raczej nie ułatwiały dalszej obróbki bo nie miały wyjścia TTL. To był tylko preamp. Ale skoro już się dowiedzieliśmy(tylko czemu nie od razu) że to TSOP - to tematu nie ma.
robert_ugo; Są 2 koncepcje - jedna od movzx z bramką schmitta(której ni e rozwinął poza bramkę formującą - a potrzeba jeszcze podłaczyć bramkę która podtrzyma stan przy pomocy układu RC) czyli 4093, i moja z przerzutnikiem monostabilnym.
Nie wiem jaką miał koncepcję movzx, ale uklad na 4093 moze wyglądac tak: jedna bramka (zwarte AB) do TSOP, wyjście tej bramki podłaczone szeregowo do rezystora ok 10k, do drugiej nóżki rezystora podpięty kondensator do masy i również z tej nózki (robi się węzeł) rezystor szeregowo 10K do zwartych AB drugiej bramki. Powstanie taki układ "T", gdzie rezystory to daszek a kondziorek to nóżka

. Rezystory powinno się dawać ze wzgledu na obciążalność wyjść i wejść układów CMOS. Co do kondensatora - to możesz sie pobawić i dać np. 100nF, 1uF, 10uF na początek. Wszystko zalezy od tego jak często powtarzają sie impulsy IR i czy chcesz aby układ natychmiast się wyłaczał czy po chwili.
Mój pomysł to uniwibrator czyli układ który wyzwolony krótkim impulsem daje na wyjściu określony stan tak długo jak to wynika z dołaczonych elementów RC(wzór do obliczenia jest na skanie strony)i każdy następny impuls podtrzymuje ten stan, pod warunkiem że stała czasowa uniwibratora jest większa niż częśtotliwośc powtarzania się impulsów. Mówiąc obrazowo, jak dasz podtrzymanie 1s, to gdy impulsy bedą częściej niż 1s wówczas na wyjściu bedzie cały czas ten sam stan(np zapalona dioda). W ten sposób osiągniesz co chciałeś - ciąg impulsów IR wywoła podtrzymanie stanu wyjściowego na ustalonym poziomie. Jeśli się uda wysterować 4047 bezpośrednio z TSOP to potrzebujesz 3(!) elementów - rezystor, kondensator i 4047 który kosztuje ok 2 zł ( 4093 - koszt ok 1-1,5zł). Oczywiście nie licze jakiegoś kondensatorka 100-470nF podpiętego między zasilanie + i - scalaka(także gdy stosujesz 4093).
Więc chyba jako zapalony, początkujący elektronik mozesz sobie pozwolić na wydatek tych 5zł i wypróbować oba układy. To jedyny sposób żeby się czegoś nauczyć. A jak cię stać - to kup taką płytke montażową do układów bez lutowania. Kosztuje kilkanaście do kilkudziesieciu zł i całość montuje się wtykając końcówki elementów w otworki(jak w podstawkach od układów scalonych). ufff mam nadzieje że rozwiałem wątpliwości
