Witam wszystkich...
Z tego wszystkiego, nie zapytaliśmy "tymbart'a" do czego mu w zasadzie ów schemat

. Może chce hobbystycznie przerobić go np. na suszarkę do włosów, albo też mikser do ciasta

.
A tak na serio, to jak szanowni koledzy radzili - jak już swoje wysłużył - na śmieci. Albo na półkę i jak przyjdzie jakaś wiedza to można w celach edukacyjnych naprawiać. Oczywiście mówię tu o wiedzy przez duże W, a nie porady domorosłych "elektroników" bo w zasilaczu napięcia dochodza do 310V, są odsłoniete nieizolowane częsci i płyną spore prądy.
Przyznam sie jednak, że niejednokrotnie kusi mnie aby wsadzić łapy w nowy zasilacz marki "mega coś tam" i to i owo udoskonalić. Czasem "chińskie dziecko małymi rączkami" nie dokręci półprzewodników do radiatora, nie da podkładki spręzynujacej, da rezystorek 0,1W zamiast 0,5W (przy milionach sztuka to kazdy cent się liczy) itp itd. Kilka takich drobnych rzeczy i niezawodnośc zasiłki ma szansę drastycznie wzrosnąć.
Ale zapał szybko mija, jak dany osobnik twierdzi że kupił już komputer za 3000zł i nie bedzie wydwał dodatkowych 150zł na jakiś tam lepszy niz w standardowej obudowie zasilacz. Chciałeś - to masz

myslę sobie.
Natomiast naprawiony/poprawiony zasilacz mozna zostawić jako narzędzie do serwisowania.
Można wiele rzeczy naprawiać. Ot choćby dzisiaj naprawiłem jakąś tam płytę pod Athlona, ale na SDRAM, bo nie chciałem żeby ktoś musiał kupować DDRy i nową płytę. Wywalony zasilacz procka. Poległy mosfety(aż się przyspawały) wraz z tranzystorami sterującymi, spuchniete elektrolity. Czy to miało sens? Poza własna satysfakcją - żadnego, a i gwarancji też nie dam że to "pochodzi". Cel prawie wyłącznie edukacyjny. Poćwiczyłem rękę i lutownicę na gorące powietrze.
Podsumowując: jak naprawa - to fachowa(kwestia opłacalności) a z konteksu pytania już wnioskuję że "tymbart" raczej nie "siedzi" w temacie. Jak edukacyjnie - to ostrożnie i z jakąś tam wiedzą. Pragnę również zauwazyć, iż wadliwie działający zasilacz może poczynić wielkie szkody. Warto więc zamiast naprawiać "domowymi" sposobami, zainwestować w coś lepszego. Drożej, ale inwestycja długoterminowa z polisą od NW
