Problem z tunerem Unitra Diora THS-110 - cicho gra na FM

[mielinski]

Witam

Jak w temacie, tuner działa poprawnie na wszystkich falach poza UKF. Objawy są takie, że poprawnie wstraja się na dane stacje radiowe, wskażnik siły sygnału odpowiednio się wychyla, nie następuje natomiast wysterowanie wskaźnika stereo, a sygnał wyjściowy z tunera jest znikomy (po podłączeniu wzmacniacza mało co słychać, na AM poziom jest poprawny). Układ ARCz działa poprawnie.

Tuner otrzymałem w takim stanie, jest przestrojony poprzez wymianę oryginalnej głowicy FM na głowicę "OMEGA FM1" - nie posiadam niestety do niej dokumentacji, a przydałaby się... Wszystko wskazuje na to, że po przestrojeniu tuner działał poprawnie, później coś się z nim stało i przestał być użytkowany...

Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedzi

[mielinski]

Po dokonaniu pomiarów ze schematem zauważyłem, że o ile na tranzystorze T302 jest poprawne napięcie na rezystorze emiterowym, to na T601 jest prawie o połowę niższe od tego ze schematu. Tranzystor jest sprawny. Jakies pomysły, sugestie?

[PI]

Witam; ten tranzystor jest istotny dla pracy na FM; spełnia równoczesnie kilka funkcji.
Proponuję posprawdzać : sam tranzystor, R601, R602. Ponieważ sprzęt jest wiekowy, wymienić C601 (C605 też by można przy okazji). Właściwie, T601 też mozna wymienić, bo tranzystory z tamtego okresu robiły rózne "figle". Mozna wstawic cokolwiek, np. BC547 czy cos z tych rzeczy. Przy tych wszystkich eksperymentach dobrze jest wyłaczyć "Wyciszanie"; wtedy mamy kontrole słuchową nad tym, co sie dzieje, nawet przy braku sygnału z anteny. Powodzenia.
PI

[mielinski]

Tranzystor pomierzony i sprawny, ale wlutuję jakiś zamiennik do testów. Rezystory po wylutowaniu okazały się sprawne, zaskakująco dobrze trzymały swoje parametry, kondensatory nie są przebite, ale nie znam ich aktualnej pojemności - jutro wlutuję świeże i dam znać, czy wrócił sprzęt do normy.

[mielinski]

Tuner zaczął grać z normalną głośnością (wyschnięte kondensatory, wymieniłem wszystkie profilaktycznie), niestety dźwięk jest bardzo zniekształcony w trakcie odbioru stereo...

[mielinski]

Ucieszyłem się zanadto wyższym poziomem na wyjściu, niestety napięcie na R emiterowym T601 wciąż jest znacznie za niskie...

[mielinski]

Trochę opisu po dalszej części walki... T601 na pewno sprawny, współczynnik wzmocnienia 266 (wciąż za niskie napięcie na R emiterowym), ale spadek napięcia przy pomiarze C-E wynosi ok. 240mV (na płytce, z wylutowanym tranzystorem). D601 i D602 sprawne. Na T604 i T604 na R emiterowych po ok. 1.6V dla AM i 1.68/1.59V na FM (jest różnica między kanałami), według schematu powinno być 0.7V.

Dźwięk ogólnie rzecz biorąc jest jakiś kulawy, z pogłosem jakby, zniekształcony, charczący, ale tylko w stereo. Zaobserwowałem, że gdy sygnał radia jest na tyle słaby, że odbiór nie przełączy się na stereo, tuner gra normalnie.

[PI]

Witam; jakies nieporozumienie....jeżeli wylutuje sie tranzystor, to napiecie Uce powinno wynosić ok.15V, bo tyle wg serwisu dostarcza zasilacz. Zwracam uwagę, że cały tuner jest trochę nietypowo zasilany. +Uz jest na masie, inaczej niż w 99,9% tego rodzaju urzadzeń. W tej sytuacji niektóre pomiary wykonywane względem masy mogą byc mylące. Kolektor T601 dla składowej stałej jest na masie, poprzez część uzwojenia indukcyjności pracującej w podwajaczu f nośnej MPX. Rezystancja takiej indukcyjności to najpewniej, co najwyżej jekies pojedyńcze omy, w emiterze mamy 2,2k, dołaczone drugim końcem do szyny zasilającej -15V.Dla pomiaru napięcia miernikiem o Rwe=1Mom te rezystancje nie maja znaczenia. Coś więc jest nie tak....Może by zacząć od pomiaru napięcia zasilającego, potem zmierzyć napięcia na emiterze i bazie T601, ale względem szyny zasilajacej -15V. (oczywiście z wlutowanym tranzystorem). Z prostych obliczeń wynika, że napięcie na emiterze T601 mierzone względem -15V powinno wynosic włąsnie około 2,6 - 2,8V. A h21 dla BC148, o tej wartości to rewelacja!!!
PI

[mielinski]

Spadek napięcia, o którym pisałem to spadek na zakresie pomiaru dla półprzewodników, w sensie, że układ bez tranzystora jest na linii C-E bliski zwarciu, w takim celu podałem ten parametr.

Pomierzone napięcia na transformatorze zgadzają się z danymi fabrycznymi (mniej-więcej, w końcu 230V).

Rozumiem, że ta szyna -15V jest na masie? Napięcie na emiterze T601 względem masy 1.36V, na bazie 0.7V. Napięcie zmierzone bezpośrednio na R603 2,2k to 13.8V.

Zasilające napięcia: na emiterze T701 względem masy jest ok. 15V, na diodzie D701 trochę za mało, bo ok. 20V, zamiast 25V.

Wartości podaję dla napięć stałych, czy to nie w tym błąd?

[PI]

Witam; oczywiście mierzymy napiecia stałe!!! W instr. serwisowej do TSH110 jest taka dziwaczna informacja (ale majaca związek z pewną uwaga z mojego poprzedniego postu), że napięcia na emiterach mierzone są na rezystorach emiterowych; w tym przypadku (T601 i in), pozostałe napięcia względem masy. Jeszcze raz podkreślam - układ tunera jest tak zaprojektowany, że + zasilacza (stabilizowanego) jest masą urządzenia, a "-" jest szyną zasilającą (kolokwialnie mówiąc - szyną "gorącą"). Oczywiście masa też jest szyną zasilającą, ale w elektronice przyjęło się używać pojęcia masy w szerszym znaczeniu - jako rozległy, jednorodny obwód zasilania dla całego urzadzenia i wspólny dla różnych napięć zasilających, które mogą w tym urzadzeniu wystepować.
Napięcie na rezystorze emiterowym jest oczywiście całkowicie nieprawidłowe; tam właśnie powinno być nie 13,8V, ale ok.2,7V. Coś jest mocno nie tak - może jeszcze wymienić kondensator (chyba) C602 - 47uF/25V (odsprzęgajacy zasilanie)...poza tym dobrze jest się przyjrzeć stanowi ścieżek na płytce i lutowaniom (sporadycznie na starszych PCB zdarzały się peknięcia ścieżek, prawie niewidoczne gołym okiem - ale to najmniej prawdopodobne).
Czy rezystor 2,2 k jest OK???
PI

[mielinski]

Kondensatory tak, jak wspominałem, wymieniłem wszystkie (wszystkie elektrolityczne). Właśnie zawahałem się, czy emiterowt od T601 to R603, czy R604. Mówiąc o napięciu 13.8V, gwoli 100% pewności, że dobrze się rozumiemy, to napięcie dokładnie na tym rezystorze, nie względem masy/szyny zasilającej. Zaraz go wylutuję i zbadam .

Wszystko wskazuje na to, że rezystor jest sprawny, ma dokładnie 2160 om...

[PI]

no dobrze....jeszcze jedna uwaga - jeden koniec tego rezystora jest dołaczony do emitera T601, drugi własnie do szyny zasilającej -15V. Jezeli napiecie na rezystorze emiterowym jest 13,8V, to możemy rozpatrywac trzy mozliwości:
- jednak tranzystor jest uszkodzony - zwarcie lub duża upływnośc C-E (może ujawnić się dopiero przy nieco wyższym napięciu)
- rezystor emiterowy jest uszkodzony
- rezystor emiterowy nie jest dołaczony do szyny -15V - gdzieś jest przerwa
Podobny efekt mógłby miec miejsce, gdyby rezystor w bazie 47k był uszkodzony lub źle dolutowany do linii -15V (tranzystor wchodzi w stan nasycenia); z kolei źle odsprzężone obwody zasilania mogą skutkować wzbudzaniem się niektórych stopni wzmocnienia i to tez może powodować zmiany punktu pracy tranzystorów - jednak nie w tak duzym stopniu.
Jeszcze jedno - jak wygląda pomiar "na zimno" oporności pomiędzy kolektorem T601 a masą??
PI

[mielinski]

Między kolektorem T601 a masą jest 20om. Wszystkie luty sprawdzone i wyglądają w porządu, pomierzone w miarę możliwości. Może faktycznie coś z tym tranzystorem...

P.S. Na dzisiaj już chyba kończę zabawę, podmieniłem T601, na BC238 wprawdzie, bo tylko taki mi się nawinął, a napięcie na R emiterowym wciąż to samo...

[mielinski]

Siadłem na poważnie ze schematem, zmierzyłem rezystancję między emiterem i masą, wyszło coś mało. Drogą dedukcji obwiniłem C604 10 nF, wylutowałem i okazał się zwarty. Jutro kupie takowy i zobaczę, co będzie. Jak widać, nie tylko elektrolity umierają .

DZIAŁA, ŻYJE, ODBIERA!!! Wymieniłem wszystkie styrofleksy na MKT przy okazji .