Mam wzmacniacz grundig sr 1000 o mocy 4 * 75 wat sinus przy 8 omach i 2 * 150 wat sinus przy 4 omach. Posiada wszystkiego rodzaju zabezpieczenia i nawet z sieci regulator od 100V do 270V i trudno go spalić. Jakość dzwięku nieporównywalna, chyba najlepsza z tych wszystkich co miałem i widziałem. Ponadto go nietrzeba wogule wyłanczać bo wyłancza się automatycznie po 3 minutach przy braku sygnału, a jak sie poda sygnał to włączy się 5 sekundowym opóznieniem. I teraz problem!!! wzmacniacz niechce się czasami włańczac, nawet po ponownym włączeniu z sieci. Raz grał wzmacniacz i włączyłem odkurzacz i wzmacniacz się wyłączył i strasznie harczał, a wyświetlacz przymrugiwał i się nie dało wzmacniacza włączyć i wyłączyłem odkurzacz i włączyłem ponownie wzmacniacz i gra. Gra tylko w nocy ale czasami, a w dzien i wieczur nieda cię go włączyć i charczy i to kiedy siec jest obciążona. Przyznam ze miałem przepięcie sieci ze zamiast 220V było 380V i to przez robotników którzy podpinali betoniarke i 220V zmostkowali z 380V. na wsi padło 40% urządzeń elektrycznych w tym trzy dni pózniej ten wzmacniacz miał problemy z uruchomieniem. proszę o podpowiedzenie przyczyny gdyż ja nie mam czasu szukać usterki bo jest 107 tranzystorów i jeden układ, i już triak wymieniłem. Ja jestem zaawansowanym elektronikiem na naprawach i produkcji sprzętu audiofonicznych tym bardziej wzmacniaczy, kolorofonów i stroboskopów, jesli coś to moge pomóc w problemach, a takze przerabianiu schematów na bardziej funkcjonalne lub mniej funkcjonalne lub robienie tańszych i lepszych schematów (sam jestem autorem wymyślonych i sprawdzonych schematów).
