Multipleksowanie to tylko sekwencyjne przełączanie mające na celu zmniejszenie liczby nóg w scalaku z miliona do tych 28

, a co za tym idzie uproszczenie układu. Oczywiście, dzięki temu można również zwiększyć jasność świecenia diod poprzez sterowanie prądem impulsowym. Tak między innymi działają piloty IR, oraz np lampki rowerowe. Tylko żeby wiedzieć jak to policzyć, potrzebne są czasy i współczynniki przebiegu sterującego(niestety nie posiadam takich dla MC1204). Chodzi w skrócie mówiąc, o to żeby podać prąd większy od znamionowego, ale jednocześnie tak krótko, aby nie przekroczyć maksymalnej mocy strat na elemencie. Oko ludzkie jest bezwładne, więc odbierze to jako z grubsza ciągłe świecenie.
W praktyce zaś trzeba by było odnaleźć parametry istniejącego wyświetlacza, zobaczyć jaki nowy się podoba, porównać i ewentualnie np zmniejszyć rezystory anodowe. Oczywiście uwzględniając parametry tranzystorów sterujących, grzanie się elementów, wydajność zasilania, itp.
Cudów bym nie oczekiwał jeśli to ma być widoczne np w pełnym słońcu.
Chyba że nowe wskaźniki nie będą się składały z pojedynczych diod, tylko ich zespołów po kilka diod w jednym segmencie np połączonych szeregowo.
Wtedy trzeba określić napięcie takiego zespołu, przyjąć jakieś napięcie zasilania(oczywiście zasilanie scalaka musi pozostać w granicach znamionowego) z kilkanaście % większe, i obliczyć rezystory kierując się prądem znamionowym nowych wyświetlaczy. Zobaczyć czy efekt jest zadawalający, jeśli nie to zmniejszać rezystorki. Tak się zastanawiam, być może użycie miernika prądu z opcją TrueRMS (zakładając że częstotliwość kluczowania będzie w zakresie pomiarowym) da obraz prądu skutecznego przy przebiegu odkształconym(prostokątnym). Więc jeśli nie będziesz mógł określić z danych katalogowych przebiegów multipleksujących, to jedyną w miarę wiarygodną metodą będzie takowy miernik. Diody świecące są w praktyce niezniszczalne, ale pod warunkiem trzymania się parametrów dopuszczonych przez producenta. Zwiększanie prądu "na pałę" spowoduje ich coraz jaśniejsze świecenie, jaśniejsze...., aż nagle zaczną dziwnie ciemno świecić. Wtedy tylko prosić mamusię, żonę, kochankę, bogatego wójka, mafię, przygodnego spacerowicza o sponsoring(niewłaściwe skreślić)
Wszystko zależy od oczekiwań, których oprócz słowa "większy" nic nie określa.