Sprawdziłem przedwzmacniacz podłączając jego wzmocnione wyjście do innego wzmacniacza i pracuje poprawnie tzn. dźwięk jest czysty. Nie dodałem, że drugi kanał też szlag trafił i ma DC na wyjściu. Zamówiłem wszystkie tranzystory 2x TIP41C, 2x TIP42C, 2x1015 ,2x1815, 2x647 i 2x667. Te wzmacniacze oprócz bezpiecznika zwłocznego T1A nie maja żadnego zabezpieczenia. Ktoś na innym forum kiedyś napisał, że zwierając w nich wyjście przy dużej głośności ''tranzystory strzelają jak popcorn''. Cały czas się z tego śmieję.

Nie wiem ile jeszcze czasu poświęcę a tym bardziej pieniędzy ale nie poddam się. Przecież na tej płytce jest tyle elementów co nic. Pozdrawiam.