Na wstepie musze sie przyznac ze jestem troche zielony w tych sprawach.
Chodzi o to, ze przy lutowaniu plytki (uklad scalony) centralki alarmu odpadl mi jeden pasek ktory cos przewodzi (nie wiem jak sie to nazywa).
Czy jest mozliwa naprawa tego bo nie mozna dokupic samej centralki do alarmu samochodowego tylko calosc wymienic (ok500). Alarm jest ok. Szkoda kasy wywalac, Jak to mozna zreperowac i gdzie jesli jest mozliwe??
