Co do positiv 20..jeszcze
preperat wysycha kilka..kilkanaście godzin w t. pokojowej....w t=70 st. C proces trwa około 20 ....30 min, doskonale się sprawdza zwykły piekarnik elektryczny....z doświadczalnie dobraną t.
Maskę najlepiej wydrukować laserem na folii, przyczym positiv jest preparatem kontrastowym, co oznacza, że o całkowitym efekcie decydować będzie jakość maski (czarne powinno być czarne...przezroczyste..przezroczyste...można nawet użyć 2 folii z tym samym rysunkiem składając je ze sobą...trochę zabawy..ale się opłaci )
Przed malowaniem positiv'em należy bardzo dokładnie (!!!) oczyścić laminat, oraz odtłuścić (!!!!!) przy pomocy acetonu (najskuteczniejszy) i chusteczek higienicznych. Naświetlanie najlepiej przeprowadzić oczywiście lampą UV ...ale dobre rezultaty przynosi halogen o mocy ok 500W (czas naświetlania zależy od grubości warstwy farby i wynosi około 40...60s z wysokości 30...40 cm). Wywołanie można przeprowadzić handlowym preparatem o nazwie chyba SENO..ale wodorotlenek (ze sklepu z art. budowlanymi np.) też się sprawdza....rozpuścić należy...z zachowaniem ostrożności (podczas rozpuszczania wydziela się ciepło..ponadto jest żrący) jedną łyżeczkę od herbaty w 0,9 l wody (w słoiku po korniszonach np

). Wywoływanie powinno nastąpić po maksymalnie 2 min..inaczej stężenie jest za słabe...za mocne stężenie grozi zmyciem całego rysunku!!!!
Wytrawianie w chlorku przebiega najlepiej z zachowaniem podanej na opakowaniu instrukcji..przy czym trawienie przebiega szybciej jeśli naczynie z chlorkiem żelazawym jest podgrzane na łaźni wodnej do t. około 40 st. C....można jeszcze chlorek poddawać regeneracji wkładając po trawieniu do niego czyste, stalowe gwoździe lub blachę....osadzi się na niej miedź..którą potem łatwo usunąć....następnie chlorek należy zostawić na kilka dni w otwartym pojemniku....chemicy wiedzą dlaczego
