Postautor: diodus » wt 28 mar 2006, 0:15
A jaki to ma sens? 4055 to sterownik LCD i trzeba by było dodatkowo drivery stosować. I po co jeszcze mieszać TTL z CMOS w postaci pary 7490+ 4055? Sztuka dla sztuki czy jakieś logiczne uzasadnienie?
Jak potrzeba prostego licznika LED to proponuję 4026 - tyle że wskaźniki wspólna katoda. Albo 4511+4029 masz licznik rewersyjny ( 4029) i dekoder BCD + zatrzask w postaci 4511. Zamiast 4029 moze być też 4518 jeśli to licznik zliczajacy wyłacznie w przód.