
T jest to tylko strony nie mogę otworzyc To coś na rysunku tylko ile to ma om czy tam kqK.B pisze:http://images.google.pl/images?hl=pl&sa=N&resnum=0&q=NTC10D-9&tab=wi
To jest element przewodzący taki jak bezpiecznik pracujący zazwyczaj po stronie wysokiego napięcia przy prądzie zmiennym i pewnie dlatego padł bo w zasilaczu nie ma bezpiecznika albo zamiast bezpiecznika ktoś wstawił zworę ale przyczyn może być wiele , a wszystko zależy od skali uszkodzeń bo jeśli doszło by do zwarcia na tranzystorze to napewno odczuł by to główny kondensator , mostek prostowniczy , a najbardziej bezpiecznik lub ten element jeśli by nie był zabezpieczony. Zazwyczaj po takim spięciu zostaje spalenizna w obszarze tranzystora i upalony drut lub cały bezpiecznik , a w przypadku takich elementów jak ten uszkodzenia są raczej znikome do znalezienia wzrokowo i trzeba wtedy posłużyć się miernikiem. Proponuje wstawić w miejsce tego elementu bezpiecznik , który jest łatwy do zdobycia w każdym sklepie elektronicznym. Montaż będzie trochę kłopotliwy ponieważ to miejsce nie jest przeznaczone dla takich podzespołów i trzeba będzie bezpiecznikowi dorobić nogi lutując dwa kawałki grubego drutu na jego odcinkach ale przynajmniej zasilacz będzie działać jeśli uszkodzenie obejmuje tylko ten element.
K.B pisze:...Miałem podobną usterkę w moim ATXie 2 lata temu padł tam wtedy termistor podejrzewam , że ze zmęczenia i na jego miejsce wlutowałem bezpiecznik bo to akurat był element najlepiej przepuszczający prąd podobnie jak termistor ...
...jak narazie zasilacz działa już 2 lata od czasu naprawy , pewnie dlatego , że podzespoły znoszą takie obciążenia i pracują na skraju wytrzymałości , dodam jeszcze , że zasilacz jest dobrze chłodzony ...
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 18 gości