Postautor: PI » sob 02 gru 2006, 23:08
Witam; jeżeli temat jeszcze nie wygasł - popieram pomysł, aby nie zawracac sobie głowy stabilizowaniem napięć 80 i 200 V; zblizone i wystarczajaco stabilne napięcia można uzyskac w najzupełniej klasycznym układzie. Jak zrobić 80V - to trochę zalezy od rodzaju trafa sieciowego, ale widzę ewentualnie dwa sposoby, dobrze by było wiedziec, jaki prąd pobiera obwód zasilany z 80V. Co do 2,5V - w trafie, które mamy w wiekszości na mysli uzwojenie żarzenia (6,3v) było na wierzchu. Łatwo jest odwinąć kilka zwojów tak, aby uzyskac po wyprostowaniu pełnookresowym i odfiltrowaniu ok 5V, zrobic stabilizator najprostszy z możliwych (np. LM317+BD912 na radiatorze) i to wszystko. Uzwojenie żarzenia powinno to wytrzymać, bo przecietnie prąd żarzenia wszystkich lamp był do tej wartości zbliżony. Co do RBM-1; jak mnie pamięć nie myli były tam trzy baterie BAS80 (3x80V) i dwa aku Ni-Cd (2x1,2V).
Na koniec wreszcie - jak się bardzo chce, to mozna względnie niewielkim kosztem w warunkach domowych "nawinąć" trafo samodzielnie z takimi napięciami, jakie są potrzebne. To nie jest trudne.
PI